Obcasy kaczuszki pojawiły się w modzie już w latach 50. jako obuwie dla nastolatek. Wielki trumf uzyskały dzięki Audrey Hepburn czy Brigitte Bardot, które nosiły je z uwielbieniem. Przez kilka dekad kaczuszki były uważane za stylowe i wygodne obuwie damskie. Z czasem moda na kitten heels zaczęła przemijać za sprawą modowych kreatorów, którzy uważali, że buty te są mało kobiece i optycznie skracają nogi. Jednak dziś uważamy zupełnie inaczej. Obcasy kaczuszki kiedyś wywołujące spore kontrowersje, dziś wracają do łask w zmodernizowanej wersji.
Kitten heels, czyli buty z obcasem kaczuszką na dobre wróciły do codziennej mody. Są niezwykle eleganckie i minimalistyczne, ale to, co kobiety cenią w nich najbardziej, to przede wszystkim wygoda. Buty te mają bardzo dobre wyprofilowanie i niski, stabilny obcas. Dzięki temu chodzenie i tańczenie w nich przez długi czas nie sprawia żadnego dyskomfortu. Z tego względu kitten heels doskonale sprawdzają się na co dzień do pracy, a także np. na wesele.
Czytaj też: Bluzka KIK ukryje brzuch, boczki i uda. Przeceniona o 70%, doskonała na lato i nie tylko
Obcas kaczuszka początkowo wykorzystywany był w typowych czółenkach i takie jest jego główne zastosowanie. Jednak obecnie w wielu sklepach obcas ten stanowi element eleganckich sandałków idealnych na lato, a także botków, które doskonale sprawdzają się do gustownych jesiennych stylizacji. Jak widać, kitten heels towarzyszą nam o każdej porze roku.
Najmodniejsze modele kitten heels dostaniemy zarówno w typowych sklepach obuwniczych, jak i wielu popularnych sieciówkach. Klapki i czółenka z obcasem kaczuszką w swojej ofercie posiada m.in. Zara. Dostępne są one w wielu modelach o różnych kolorach takich jak jasny fiolet, zielony, różowy czy nawet modele wykonane z tkaniny typu denim.
Czytaj też: Te półbuty z Deichmann za 70 zł są wygodne i mają modny detal. Ich kolor to hit sezonu
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!