Tytuł jednej z czołowych prekursorek mody vintage w nowoczesnym wydaniu z pewnością przysługuje Belli Hadid, która zręcznie łączy nonszalanckie fasony minionych dekad z elementami nostalgicznego Westernu, hipisowskiego boho, awangardowej elegancji, a także detalami w stylu rock'n'rollowym, z naciskiem na nonszalanckie T-shirty z nadrukami i skórzane kurtki oversize. Wypracowany eklektyzm stał się znakiem rozpoznawczym modelki, która, choć nie opowiada się za konkretnym stylem, ma określoną specyfikę ubioru. Hadid po raz kolejny udowodniła swój modowy gust - w ostatnim czasie została sfotografowana na ulicach Manhattanu, gdzie widziano ją w skórzanym płaszczu retro, do którego dobrała naszyjnik z zawieszkami, minimalistyczną opaskę i owalne okulary przeciwsłoneczne. Kontrastem do obszernej góry był obcisły dół - medialną spekulację wywołały obcisłe spodnie modelki, stanowiące centralny punkt jej stylizacji. Czy to znak, że skinny jeans powoli wracają do mody?
Już nie o baggy jeans, a obcisłych fasonach skinny będziemy dyskutować w ciągu najbliższych miesięcy. Jak wskazują modowe prognozy, znienawidzone przez wielu spodnie mają szansę na wielki powrót - do grona ich wiernych zwolenniczek należą, między innymi, Katie Holmes, Irina Shayk czy Kate Moss. Choć jeansy typu flare, które nosi Bella Hadid, nie są ich dokładnym odwzorowaniem, z pewnością stanowią wyraźną aprobatę w tym kierunku. Warto jednak podkreślić, że prawdopodobieństwo, iż w najbliższym czasie całkowicie zamienimy spodnie z szeroką nogawką na te o fasonie skinny, jest stosunkowo małe. Jak dotąd dostrzegamy kompromisy - podobnie jak Bella, powoli wracamy do obcisłych fasonów, ale z delikatną modyfikacją, jak choćby rozszerzana nogawka, która odpowiednio balansuje proporcje.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!