Makijażowe trendy na nadchodzący sezon przynoszą ze sobą kilka ciekawostek, które powinny trafić w gusta zarówno pań, które lubią wyróżniać się z tłumu, jak i zwolenniczek naturalnego looku. Kolekcje wiosna/lato 2016 uzupełniały bowiem zarówno bardzo mocne kolorystyczne akcenty w makijażu jak i naturalny, niemal niewidoczny make-up. Zobaczcie, które z nich najbardziej nam się spodobały i z 5 różnych makijaży na wiosnę wybierzcie ten, który najbardziej pasuje do Was.
Podkreślenie dolnej powieki żółtą kredką pojawiło się m.in. na pokazie Dereka Lama. W towarzystwie delikatnego makijażu reszty twarzy, w tym pomadki w naturalnym kolorze ust tworzy odważną propozycję. Jednak nie polecamy jej paniom, które borykają się z sińcami i opuchlizną pod oczami, ponieważ żółty kolor dodatkowo je podkreśli.
Soczysta czerwień, seksowne bordo, ciemne, głębokie fiolet y - nie ma tak dużego znaczenia kolor, ważne by było drapieżnie i wyraziście. Ten trend w makijażu na wiosnę 2016 polecamy raczej paniom o dużych, pełnych wargach, ponieważ ciemne kolory optycznie je zmniejszają. Ważne jest także stonowanie reszty makijażu, by usta wyszły na pierwszy plan.
Metaliczne smokey eye to ciekawa i odważna alternatywa. Można było ją zobaczyć na pokazie kolekcji Marissy Webb w zestawieniu ze stylizacjami inspirowanymi latami 50-tymi. Zdecydowanie jest to opcja na wieczorne wyjścia i imprezy.
Niemal niewidoczny makijaż to doskonałe rozwiązanie na nadchodzącą wiosnę. W tym sezonie raczej stawiamy na rozświetlenie twarzy niż jej konturowanie. Cera powinna wyglądać zdrowo i być pełna blasku. Zdecydowanie ten wiosenny makijaż jeden z naszych faworytów na co dzień.
Między innymi na pokazie u Brock Collection można było zobaczyć naturalnie wyglądającą, rozświetloną cerę z mocno zaznaczonymi brwiami. Wiosną 2016 w tej stylizacji brwi powinny być grube i ciemne.