• Link został skopiowany

Jak wyglądać "drogo" tej jesieni? Ten trik tkwi w 5 dodatkach, które podnoszą rangę każdej stylizacji

Jesień to czas otulenia, powrotu do warstw i, co najważniejsze, do dodatków. Bo to właśnie one - idealnie skrojone buty, ponadczasowa torebka, ciepły szal - sprawiają, że nawet najprostszy, wełniany płaszcz nabiera charakteru. Znalazłam kilka perełek z nowych kolekcji. Sprawdź!
Jesienne dodatki
fot. materiały prasowe Lobos, EssilorLuxottica, L37, Nago, Swarovski

Jesienne torebki Lobos

Jeśli miałabym wybrać tylko jeden dodatek, w który warto zainwestować w tym sezonie, byłaby to dobra torebka. A nowa kolekcja "Forma Eterna" od polskiej marki Lobos jest kwintesencją tego, czego szukamy jesienią: połączenia ciepłej palety kolorów i piękna z trwałością. Inspirowana wiedeńską architekturą, jest hołdem dla klasyki i siły detalu. Jak mówi projektantka marki, Monika Cisło:

Wierzymy, że prawdziwa wartość tkwi w rzemiośle.

I to czuć w każdym, perfekcyjnie wykonanym modelu. Tej jesieni klasyczne modele Capri, Como i Noto pojawiają się w przepięknych, głębokich kolorach czekolady i bordo. A premierę ma nowy, minimalistyczny model Midi R, który zapoczątkuje nową linię R Rettangolo. Nawiązuje ona do kultowej serii Q, ale w bardziej minimalistycznej odsłonie. Na uwagę zasługuje również nowa przypinka do torebek Mini i Midi Q z aplikacją kwiatową, która jest misterną pracą ręczną. To zdecydowanie moja ulubiona.

Jesienne torebki Lobos
Jesienne torebki Lobosfot. materiały prasowe

Okulary przeciwsłoneczne Ray-Ban

Okulary przeciwsłoneczne to detal, o którym jesienią często zapominamy. Słońce wciąż świeci, a nic tak nie dodaje stylizacji "tego czegoś" jak idealnie dobrana para okularów. Mój wybór na jesień? Absolutny klasyk, który nigdy nie wychodzi z mody: okulary Ray-Ban, szczególnie modele Round. Niezależnie od tego, czy wybierzesz kultowe "Aviatory", Wayfarery czy minimalistyczne, okrągłe oprawki, to zawsze jest symbol dobrego smaku i nonszalancji. W połączeniu z wełnianym płaszczem i ciepłym szalem tworzą look, który jest jednocześnie tajemniczy i bardzo cool. Znajdziecie je w ofercie sklepu EssilorLuxottica.

Okulary przeciwsłoneczne Ray-ban
Okulary przeciwsłoneczne Ray-banfot. materiały prasowe EssilorLuxottica

Złota jesień w biżuterii Swarovski

Kiedy za oknem robi się szaro, nic tak nie poprawia humoru (i nie rozświetla stylizacji), jak odrobina blasku. Ale w tym sezonie odchodzimy od kolorowych, tęczowych kryształów. Najnowsza kolekcja od Swarovskiego lśni kolorami złotej jesieni. Delikatne naszyjniki, bransoletki i kolczyki z kryształami w ciepłym, miodowym odcieniu złota wyglądają niezwykle szlachetnie. Złoto wraca jako symbol optymizmu i pewności siebie. A szczególnie wpadły mi w oko naszyjniki z dużymi kamieniami. Dają piękny "słoneczny" blask, którego potrzebujemy w szare dni. 

Złota jesień w biżuterii Swarovski
Złota jesień w biżuterii Swarovskifot. materiały prasowe

Polskie buty L37 – miękkie welury i ciekawe faktury

W butach również stawiamy na ponadczasową jakość. Najnowsza kolekcja polskiej marki L37 to mistrzostwo w reinterpretacji klasyków. Jak mówi współwłaścicielka, Joanna Trepka:

Ta kolekcja jest bardzo dojrzała (...). Jest dużo klasyków w pięknych jakościach skór i kolorach, ale z dodatkiem twistu. Te modele można stylizować na różne sposoby i są ponadczasowe - z jednej strony w zgodzie z trendami, a z drugiej od nich niezależne.

Znajdziemy tu wszystko, czego potrzebujemy: proste, długie kozaki na wygodnym obcasie, minimalistyczne botki i całą gamę mokasynów. Mnie osobiście zachwyciły nowe kozaki ze skóry w kolorze burgundu. Cała paleta barw to esencja jesieni – odcienie czekolady i mocha mousse, głęboka śliwka i oliwkowa zieleń, a materiały to otulające welury i szlachetne zamsze.

Polskie buty L37
Polskie buty L37fot. materiały prasowe

Wełniana chusta Nago  

Jesienią nic nie daje takiego poczucia komfortu jak otulenie się ciepłym, miękkim szalem. Zamiast masywnych, grubych szalików, w tym sezonie zakochałam się w prostocie i wszechstronności trójkątnej, wełnianej chusty od marki Nago. Jest duża, miękka, a jej minimalistyczna forma, podkreślona jedynie kontrastową lamówką, sprawia, że jest niezwykle elegancka. Co najlepsze, jej kształt pozwala na zabawę w stylizację – możesz ją nosić klasycznie pod szyją, ale też, w chłodniejsze dni, zawiązać wokół głowy jak babuszkę, co jest jednym z najgorętszych mikrotrendów prosto z Kopenhagi.

Wełniana chusta Nago
Wełniana chusta Nagofot. materiały prasowe

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

  • Link został skopiowany
Więcej o: