Jeśli masz już dosyć gadżetów, które ledwo wytrzymują sezon albo zaraz po Komunii lądują na dnie szuflady, to czas spojrzeć w stronę klasyki, która się nie starzeje. Mowa o złotych łańcuszkach ze stali chirurgicznej – one maja sens! Z krzyżykiem, aniołkiem albo medalikiem – subtelne, piękne i z duszą. Wyglądają jak od dobrego jubilera (bo są), ale nie trzeba za nie płacić jak za rodzinne srebra.
A co najważniejsze, w przypadku stali chirurgicznej nie zaskoczy żaden brązowy nalot ani zielone plamy na szyi. Ten surowiec jest też hipoalergiczny, odporny na wodę czy pot, a przy tym znacznie tańszy niż prawdziwe złoto, które często przekracza finansowe możliwości.
Krzyżyk to klasyka gatunku, symbolizuje wiarę, duchową drogę, obecność Boga w codzienności. To wybór szczególnie dla tych, którzy cenią tradycję, prostotę i mocny przekaz. Dobrze wygląda w wersji klasycznej, ale w ofercie Vezzi znajdziesz też modele bardziej nowoczesne – geometryczne, matowe, z gładką powierzchnią lub delikatnym zdobieniem.
Aniołek z kolei ma w sobie coś ciepłego i opiekuńczego – ma symbolizować opiekę anioła stróża. To taki mały „amulet", który ma przypominać dziecku, że nigdy nie jest samo. Idealny, jeśli chcesz podarować coś łagodnego, pełnego uczucia – zwłaszcza dla dziewczynki, ale nie tylko! W ofercie Vezzi znajdziesz piękne propozycje, które wpisują się w komunijne trendy – piękne, proste, symboliczne. Często z delikatnymi detalami, jak serduszko czy skrzydła, które dodają lekkości i poezji.
Medalik z Maryją to kolejny, niezwykle ważny symbol. I naszym zdaniem najbardziej subtelny. Najczęściej przedstawia wizerunek Matki Bożej Niepokalanej lub Matki Boskiej Częstochowskiej. Medaliki często noszone są z największym sentymentem, bo od razu kojarzą się z rodziną, modlitwą, ciepłem i tradycją. W wersji ze stali chirurgicznej od Vezzi wyglądają elegancko i klasycznie, a jednocześnie są trwałe i bezpretensjonalne.
Nie oszukujmy się – wiele komunijnych prezentów kończy w szufladzie albo w ogłoszeniu na OLX. Ale dobrze dobrany łańcuszek dojrzewa razem z dzieckiem. To pamiątka, która przetrwa próbę czasu. Nosi się ją przez całe życie, czasem przekazuje dalej – jako coś więcej niż ozdobę. Zresztą każdy z nas gdzieś tam jeszcze ma swój pierwszy krzyżyk albo aniołka – zawieszony na szyi, schowany głęboko w szkatułce, wśród wspomnień z dzieciństwa. I choć zmieniły się fryzury, telefony i świat wokół nas, ten drobny symbol wciąż jest dla nas ważny czy też nostalgiczny.