3 typy balerin, w których będziemy chodzić w tym sezonie. Pokochasz je wszystkie

Historia balerin sięga lat 50., gdy Brigitte Bardot zamówiła pierwszą miękką, idealnie dopasowaną parę. Od tamtej pory nosiły je Jane Birkin, Kate Moss, Alexa Chung. i nosimy my. Oto trzy typy, które pokochasz.

Baleriny z siateczki – baletowa iluzja

Wszystko zaczęło się na wybiegu u Alaïa. Modelki wyglądały, jakby unosiły się nad ziemią – baleriny z przezroczystej siateczki tworzyły iluzję nagiej stopy ozdobionej haftami i błyszczącymi aplikacjami. Inspirowane były baletową eterycznością i faktycznie dodawały lekkości każdej stylizacji. Jeszcze parę lat temu nigdy nie myślałam, że baleriny mogą tak wyglądać, a jednak! Te z siateczki z kwiecistym haftem sprawiają, że stopy wyglądają niezwykle kobieco i lekko. Uwielbiam je nosić do minimalistycznych stylizacji – one same robią całą robotę.

Baleriny z siateczki stylizacja
Baleriny z siateczki stylizacja fot. IG @leoniehanne
 
Baleriny z siateczki i haftem
Baleriny z siateczki i haftem fot. born2be

Plecione baleriny – safari vibe

Rzemieślnicze perełki – to moje pierwsze skojarzenie, gdy widzę pięknie wykonane buty z plecionki. Wybrałam modele, które nawiązują do dawnych technik wyplatania skóry i rafii, ale w bardzo nowoczesnym, trochę boho wydaniu. To buty, które mogłyby znaleźć się zarówno w garderobie współczesnej minimalistki, jak i ikony stylu lat 70. Co roku kupuje je bez wahania, chociaż wcale nie jestem fanką krzykliwych trendów. Myślę, że plecionki weszły już w letnią klasykę – są piękne, ale nie przesadzone. Będę je nosić jeszcze przez kilka sezonów.

Plecione baleriny, czarne, beżowe, niebieskie
Plecione baleriny, czarne, beżowe, niebieskie fot. born2be
baleriny stylizacje influencerki street style
baleriny stylizacje influencerki street style fot. IG @ambergalunas

Baleriny klasyki francuskiego domu mody 

Pierwszą parę balerin z kontrastowym noskiem stworzyła Coco Chanel – bogini lawirowania tweedem w modzie. Z miejsca pokochały je Catherine Deneuve, Charlotte Gainsbourg i cała rzesza kobiet, które wiedzą, że prostota jest szczytem wyrafinowania. W mojej szafie zawsze znajdzie się miejsce na klasyki z paskiem czy drobną kokardką. Pasują do wszystkiego – od małej czarnej po jeansy. A modele z tweedu są idealne dla tych, którzy chcą wyglądać jak paryskie it-girls bez wysiłku. 

Eleganckie baleriny klasyki, z tweedu
Eleganckie baleriny klasyki, z tweedu fot. born2be / IG @symphonyofsilk
Więcej o: