Botki na niskim obcasie są wygodne, kobiece i szykowne. Odcienie kawy z mlekiem, brąz i klasyczna czerń królują na ulicach

Wybór wygodnych, a zarazem ciekawych botków na chłodne dni nie należy do najłatwiejszych. Dlatego przychodzimy z pomocą - znaleźliśmy dla was przepiękne i pratyczne modele na niskim obcasie. Zobacz nasze propozycje!

Botki na niskim obcasie: odcienie kawy z mlekiem

Jesień to zdecydowanie czas, kiedy na ulicach królują botki! Te na niskim obcasie są na tyle wygodne, że przechodzisz w nich cały dzień. Przedstawiamy wam niezawodne klasyki, które nigdy nie wyjdą z mody i będą pasować praktycznie do wszystkiego. Na początek mamy dla was te w odcieniach kawy z mlekiem. Uwielbiamy je! Będą pięknie prezentować się w towarzystwie eleganckiego płaszcza i materiałowych spodni czy jeansów. Możesz postawić na klasyczne albo zaszaleć z wyższą platformą czy wiązaniem. Sprawdź nasze wszystkie propozycje.

nesciornescior fot. neścior

Botki na niskim obcasie: brąz 

Jeśli lubisz eksperymentować z modą, przedstawiamy najgorętszy model sezonu - kowbojki! To w nich chodzą teraz najmodniejsze dziewczyny w branży. Model od Neścior wykonano z naturalnej skóry licowej, a cholewkę botków zdobią piękne naszycia. Podszewkę wykonano z ciepłego materiału, wkładkę ze skóry naturalnej. Będą pięknie prezentować się to zwiewnych sukienek i spódnic midi. My je uwielbiamy!

neściorneścior fot. neścior

Botki na niskim obcasie: klasyczna czerń

Klasyczne czarne botki to doskonały wybór dla fanek komfortu i wygody. Nie dość, że poczujesz się w nich szykownie, to jeszcze będziesz prezentować się niezwykle modnie. Taki fason obuwia pasuje praktycznie do wszystkiego! Który model wybrać? Nam najbardziej spodobał się ten z naturalnej skóry licowej z widocznym uziarnieniem. Jego podszewkę wykonano z filcu, wkładkę z ciepłej tkaniny. Takie obuwie świetnie sprawdzi się nie tylko jesienią, ale również kiedy przyjdą pierwsze mrozy. Noś je do jeansów i pikowanych płaszczy. Taki zestaw będzie bardzo stylowy!

nesciornescior fot. neścior

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.