Nadchodzi sezon jesienny, a tym samym warto zaopatrzyć się w odpowiednie buty. I choć na rynku mamy w czym przebierać, są także takie buty, które, mimo że są modne, mogą budzić także kontrowersję. Tak właśnie jest w przypadku kaloszy - choć są idealne na deszczowe dni, przez niektórych są wyśmiewane.
Buty na jesień: kalosze
Kalosze to połączenie praktyczności i wygody. I choć niektóre kobiety nie uważają ich za kobiece, to model ten regularnie powraca w sezonie jesiennym. Nic dziwnego, skoro są idealne na deszczowe dni. Niektórzy jednak skreślają kalosze ze swojej listy zakupów. Czy słusznie?
Kalosze to nie jedynie grube, gumowe i niezgrabne buty, ale są to także ciekawe fasony, które idealnie podkreślą każdą jesienną stylizację. Można postawić na te eleganckie z ozdobną klamerką, krótkie rock’n’rollowe, czy na długie aż za kolano. Dzisiaj nie trzeba się ograniczać i nawet kalosze można nosić szykownie.
Przeczytaj także: Ta sukienka kosztuje mniej niż 80 zł, a wygląda bosko! Podobną nosi Anna Lewandowska
Małgorzata Rozenek w modnych kaloszach
O tym, że kalosze idealnie sprawdzają się na jesienne, deszczowe dni przekonała się także Małgorzata Rozenek. Celebrytka na spacer wybrała ciężki fason o zwierzęcym motywie. Modne kalosze idealnie podkreślają długie i zgrabne nogi prezenterki oraz świetnie podkręcają całą stylizację.
Ogromną zaletą kaloszy jest bowiem, oprócz tego, że chronią nas przed deszczem, to także ciężkie obuwie idealnie podkreśla i optycznie wydłuża nogi. Co więcej, jeżeli mamy problem z masywnymi łydkami, to długie modele idealnie je zakryją. Wybierając szerokie kalosze, optycznie wyszczuplamy także uda. Jeżeli zależy nam natomiast na wydłużeniu sylwetki, to warto wybrać dopasowane fasony.
Małgorzata Rozenek nieraz pokazała, że nie boi się odważnych połączeń. Celebrytka często sięga po kontrowersyjne zestawienia, które w jej wydaniu wychodzą bardzo udanie. Przykładem takiego połączenia był jeansowy zestaw, w którym celebrytka wyglądała bardzo nowocześnie.
Przeczytaj także: Jakie buty dobrać do jeansów? Francuzki stawiają na te połączenia. Stylowe i wygodne