Baleriny to uniwersalne i bardzo kobiece buty. Przychodzą nam na ratunek, kiedy potrzebujemy obuwia, które będzie wygodne, a do tego eleganckie. Ten rodzaj butów to jeden z tzw. francuskich klasyków, swoją zasłużoną sławę zawdzięczają boskiej Brigitte Bardot, która przez długie lata była inspiracją dla wielu kobiet, a do tego niekwestionowanym synonimem piękna. Na jej specjalne zamówienie powstała pierwsza para kultowych już dzisiaj baletek "Cendrillion" ("Kopciuszek"), czyli klasycznego modelu, który został ozdobiony jedynie uroczą kokardką z przodu. Nie bez powodu, zyskały one popularność na całym świecie. Teraz w swojej garderobie posiada je większość z nas i z powodzeniem nosi na wiele różnych okazji.
Brigitte Bardot klasyczne, skórzane baleriny najchętniej zakładała do spodni, dziś równie chętnie nosimy je do zwiewnych sukienek czy spódnic. Nie jest tajemnicą, że baleriny pasują do każdego typu sylwetki, nie tylko do tak perfekcyjnej, jaką miała słynna aktorka i francuska modelka. Ten rodzaj obuwia nada się na co dzień, ale również na eleganckie wyjścia. Szczególnie korzystnie baleriny, prezentują się w dziewczęcych, delikatnych stylizacjach, ale wszystko zależy od tego, jaki model wybierzemy. Jeśli w swojej szafie nie posiadasz jeszcze balerinek i nie wiesz, na jakie się zdecydować, to postaw na klasyczny, czarny model z lekko wydłużonym noskiem. Świetnie zwężają stopę i wydłużają nogi, a do tego są delikatne i zmysłowe!
Śmiało możemy stwierdzić, że baleriny wiosną 2023 pod kątem popularności nie mają sobie równych. Pokochali je najwięksi projektanci i modowe influencerki. Lista wybiegów, na których pojawiły się baletowe pantofelki, nie ma końca. Znajdzie się coś dla fanek klasyki, ale również dla tych, które kochają eksperymentować ze wzorami. Pośród modeli przykuwających spojrzenia na ulicy znajdą się te z ozdobami na przodzie, zapinane na pasek lub wiązane na kostce, ażurowe, a także baleriny w klasycznych, jak i bardziej pastelowych odcieniach. Stylizacje z balerinami to wiosenny must have! A ty, masz już swoją parę?
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!