Odpowiednia puchówka powinna przede wszystkim grzać, a nie każda tak robi. Bardzo ważne jest dobre wypełnienie kurtki, które sprawia, że jest nam ciepło. Czym warto się kierować przy wyborze modelu?
Idealne kurtki na nadchodzące mrozy fot. Spotlight
Kurtki puchowe to niekwestionowany hit każdego sezonu. Wiele z nich wygląda na ciepłą, ale niekoniecznie grzeje. Niezwykle istotne jest wypełnienie kurtek, na rynku modowym do wyboru są dwa typy puchówek:
Oba rodzaje mają swoje zalety. Kurtki z naturalnym wypełnieniem (najczęściej kaczym) są znacznie mniejsze objętościowo niż poliestrowe kurtki. Ciepło w takich modelach wytwarza się nie od samego puchu, ale od przerw między nimi, w których znajduje się powietrze. Dzięki temu kurtka długo utrzymuje ciepło. Naturalne wypełnienie ma jednak swój minus - przy zbyt dużej wilgoci, tj. jeśli zmoczysz kurtkę, trudno taką kurtkę osuszyć, a puch może się zbić. Dobra puchowa kurtka z naturalnym wypełnieniem najczęściej ma stosunek 90:10 lub 80:20 puchu do pierza. W sieciówkach możesz znaleźć kurtki porządne kurtki w dobrej cenie, m.in. w Medicine, Taranko, Columbia itp.
Kurtki puchowe z wypełnieniem poliestrowym również nie są złym wyborem. Ich ogromną zaletą jest przede wszystkim to, że nie tracą swojej objętości niezależnie od pogody i są łatwiejsze w czyszczeniu. Dobry puch poliestrowy jest doskonałą alternatywą dla wegan, ale przede wszystkim dla osób dysponujących nieco mniejszym budżetem. W tym sezonie na topie są płaszcze oraz kurtki z metalicznym, połyskującym wykończeniem. Dzięki temu nawet najprostszy model wygląda modnie. Klasyką, po którą najczęściej sięgamy, są jednak matowe kurtki w stonowanej kolorystyce. Czerń, zieleń czy bordo to uniwersalne kolory, do których bardzo łatwo dopasować zimowe dodatki.
Czytaj więcej: Kiedyś to był kicz, teraz to hit! Najcieplejsze buty na zimę powracają do łask