Jasne kozaczki i botki przed laty były postrzegane jako absolutnie nieudany pomysł modowy, po który sięgały osoby o niezbyt wyrafinowanym guście. Szczególnie gdy były na szpilce i miały ostry "nosek". A przecież w latach 60-80 były absolutnym hitem, który pięknie łączono ze wzorzystymi spódniczkami. Podobnie jest teraz. Jasne kozaki stały się jesiennym gorącym trendem.
Białe kozaki fot. Imaxtree
Już nie licz, a hit. Białe kozaczki to powróciły do łask
Czołowe modowe influencerki pokazały, że jasne kozaki i botki można naprawdę pięknie wystylizować, a dzięki nietypowemu kolorowi bardzo wyróżniają się na ulicach. Tego sezonu stawiamy na fasony na wysokim obcasie na słupku zarówno w odcieniach biali, jak i beżu. Równie pięknie wyglądają botki. Warunek konieczny to okrągły nosek i lekko odstająca cholewka. A jeśli chcemy postawić na wydłużony nosek, to wciąż aktualnym trendem będą kowbojki z przeszyciami. Takie buty oczywiście najpiękniej będą wyglądać w zestawieniu z sukienkami i spódnicami przed kolano. Botki natomiast będą pasować do każdego fasonu spodni. Jeśli lubimy klimaty vintage to zwłaszcza do dzwonów.
Nie tylko klasyka na obcasie. Mocne trapery w jasnych odcieniach to najmodniejszy akcent tego sezonu
Nową interpretacją jasnych kozaków i botków są modele na grubej traktorowej podeszwie. Są i wygodne i bardzo efektowne. Warto zwrócić uwagę na botki sznurowane, które nawiązują do popularnych workerów. Szalenie modne są także kozaki z wysoką cholewką. W przypadku jasnego obuwia na jesień i zimę warto pomyśleć o ich zabezpieczeniu na warunki pogodowe np. środkiem impregnującym i specjalnymi bezbarwnymi woskami wodoodpornymi. Dzięki temu dłużej utrzymają kolor, a ich czyszczenie będzie zdecydowanie łatwiejsze i szybsze.
