Jesienią sukienki możemy nosić w wielu zestawieniach. Odpowiednie dodatki sprawiają, że jedna sukienka może mieć kilka odsłon i nadawać się na różne okazje. Wyjątkowo oryginalnie wyglądają sukienki we wzory. Tej jesieni kilka z nich będzie szczególnie modnych.
Sukienka retro Fot. Imaxtree
Regularne wzory o bliżej nieokreślonych kształcie, łączą w sobie jednocześnie geometrię i prostotę. Nawiązują do jakże charakterystycznej mody lat 60. Teraz powracają w wielkim stylu. I właśnie te jesienią sprawdzają się najlepiej. Tamta modowa epoka dodatkowo charakteryzowała upodobaniem do kolorów ziemi, krojem w kształcie trapezu i rozkloszowanymi rękawami. Mini to również znak tamtych czasów, szczególnie w połączeniu z długim zamszowymi kozakami.
Nieregularne lekko malarskie wzory w mocnych kolorach to kolejny modny jesienią print. Z miejsca przykuwają uwagę i pokazują barwną osobowość noszącej. Nie ma specjalnych ograniczeń kolorystycznych, bo esy-floresy rządzą się swoimi szalonymi prawami. Ten rodzaj wzoru skutecznie kamufluje mankamenty sylwetki.
Latem na jasnych sukienkach królują delikatne wzory w kwiaty. Jesienią natomiast płynnie przechodzimy w te ciemniejsze i mocniejsze, od drobnej łączki po duże kwiatowe wzory. Każda długość sukienki z tym printem będzie efektowna, ale chyba największe wrażenie robi jednak maxi, połączona z botkami, kozakami lub ciężkimi traperami. Oprócz klasycznego płaszcza czy ramoneski możemy zastosować inny trik w ramach okrycia wierzchniego: gruby pleciony sweter z golfem.