Slugging to nic innego jak wykorzystywanie wazeliny w codziennej pielęgnacji skóry. Substancja się nie wchłania, jednak pozostawia na skórze barierę ochronną, która zapobiega nie tylko utracie wilgoci, ale także przedostawaniu się przez nią zanieczyszczeń. Wykonując przynajmniej trzy podstawowe kroki codziennej pielęgnacji (oczyszczenie, tonizację i nawilżenie) tiktokerki radzą, aby na sam koniec wieczornej rutyny nałożyć na twarz także wazelinę. Z tak przygotowaną skórą, należy położyć się spać, aby użyte kosmetyki mogły przez noc pracować. Nie zapomnij jednak zabezpieczyć swojej poduszki, tak, aby produkt nie został w nią wtarty, gdy będziesz relaksować się w objęciach Morfeusza. Nie od dzisiaj wiadomo, że to właśnie podczas snu skóra najszybciej się regeneruje i wchłania najwięcej składników odżywczych. Według influencerek w ten sposób wzmacnia się działanie nałożonych wcześniej produktów. Wazelina od lat jest ceniona w kosmetyce. To często z niej powstają popularne kremy i maści. Warto wiedzieć, że ta bezwonna substancja nie powoduje podrażnień i jest antyalergiczna.
Czy to jednak bezpieczne? W końcu wazelinę wyróżnia komedogenne działanie, które może zapychać ujścia gruczołów łojowych. W konsekwencji może to natomiast prowadzić do powstawania nowych wyprysków. Kosmetolodzy radzą, aby osoby z trądzikiem i tłustą, a nawet łojotokową skórą zrezygnowały z codziennego używania wazeliny. Warto jednak wprowadzić ją do pielęgnacji skóry suchej.
Wazelina Shutterstock
Zobacz też: najlepsze kosmetyki do codziennej pielęgnacji twarzy.
