Słynne tygodnie mody to przede wszystkim wydarzenie wizerunkowe. Projektanci przez kilka miesięcy pracują na 10 minut pokazu, który w jak najlepszy sposób ma streścić ich zamysł i zachęcić kupców do kontraktów biznesowych. Pokaz mody to z jednej strony osobiste przeżycie projektanta, a z drugiej czysty marketing i działanie handlowe. Aby skutecznie zlepić w jedną całość wszystkie, czasami trudne do pogodzenia aspekty, zatrudnia się do tego wyspecjalizowane osoby. Istnieje profesja, która polega na strategicznym zapraszaniu gości, a następnie usadzaniu ich w poszczególnych rzędach.
Dać pierwszeństwo przyjaciołom czy influencerom i kupcom? Dziś wygrywa ta druga opcja. W wielkich domach mody projektant w zasadzie nie ma żadnego wpływu na skład gości, którzy obejrzą jego pokaz. Najważniejszy jest aspekt biznesowy, a ten zapewniają blogerki, wpływowe redaktorki i przede wszystkim kupcy. Dodatkowo trzeba usadzić ich w taki sposób, aby nikt nie czuł się gorszy czyli mniej ważny. Wszyscy w pierwszym rzędzie siedzieć nie mogą, ale wszyscy chcą! Aktualnie w Paryżu odbywają się pokazy haute couture czyli kreacji należących do kategorii wysokiego krawiectwa. Sprzedawane są one jako pojedyncze sztuki realizowane na zamówienie, a bajońskie ceny sprawiają, że mowa o najbardziej luksusowej modzie na świecie. Kreacje haute couture to te, które widzimy na czerwonym dywanie, noszone przez największe gwiazdy i to właśnie one usadzane są w honorowych pierwszych rzędach. Na pokazie Chanel pojawiła się na przykład Kirsten Dunst, która założyła na tę okazję białą haftowaną sukienkę z kokardą pod szyją.
Drugą grupą najważniejszych gości są wpływowe redaktorki. Na pokazach haute couture to one wygrywają z blogerkami. Influencerki proponujące swoje stylizacje w Internecie raczej nie polują na kreacje haute couture, dlatego ich świętem mody są pokazy ready-to-wear, odbywające się niedługo po tych pierwszych. Suknie balowe i koktajlowe to produkt, który wypromować mogą jedynie wyspecjalizowane magazyny dla elitarnych czytelników. Wśród nich znajduje się z pewnością Vogue - Haute Coutue, edycja dodawana cyklicznie do podstawowego wydania czasopisma czy L'Officiel ze swoim specjalnym działem poświęconym luksusowym ubraniom. Na tego typu pokazach często widzimy również innych projektantów, którzy podziwiają pracę swoich kolegów po fachu.
Stylizacje, które możemy zobaczyć na prezentacjach haute couture, zazwyczaj są mniej ekstrawaganckie od tych, które podziwiamy na ready-to-wear. Wynika to ze specyficznego charakteru gości, wśród których niewiele jest młodych blogerek czekających na paparazzich, natomiast dużo redaktorek z doświadczeniem i klientek faktycznie zainteresowanych produktem.
Więcej inspirujących ubrań i dodatków znajdziesz w sklepie Avanti