Długa sukienka stylizacja Kolaż Avanti24 / Materiały partnerów Kolaż Avanti24 / Materiały partnerów
Długa sukienka od zawsze była podstawowym elementem damskiej garderoby. W poprzednich epokach nie brano pod uwagę innej opcji niż długość maxi. Wszystko zmieniło się w XX wieku, kiedy to trudne wydarzenia historyczne oraz sytuacja kobiet wpłynęły na skrócenie uważanej za niepraktyczną długości. Jednak długie sukienki zawsze były symbolem elegancji i tuż po wojnie chętnie do nich powracano . W latach 50. kobiety znów zapragnęły wyrafinowanych stylizacji typowych dla tradycyjnej mody. I choć najpopularniejszą wówczas długością była ta lansowana przez Christiana Diora (czyli do połowy łydki), to balowe kreacje zazwyczaj sięgały do ziemi. Lata 60. to kolejna rewolucja jeśli chodzi o długość sukienki , bowiem najpopularniejsze były trapezowe modele mini! Krótkie sukienki widać było wszędzie, ale wystarczy przypomnieć sobie kultowy film "Śniadanie u Tiffaniego", aby zrozumieć, że to długość maxi cieszyła się największym prestiżem. Suknia od Givenchy, którą Audrey Hepburn miała na sobie w tej pamiętnej produkcji, przeszła do historii i do dziś jest wzorem do naśladowania.
Długa sukienka wczoraj i dziś Kolaż Avanti24 / Materiały partnerów Kolaż Avanti24 / Materiały partnerów
Koniec lat 60. i początek kolejnej dekady to kolejny etap ewolucji długiej sukienki. Właśnie wtedy powstała subkultura hippisów, która zaadoptowała długość maxi do swojego sposobu ubierania się, nadając jej zupełnie nowe znaczenie. Od symbolu przywiązania do tradycji, długa sukienka stała się symbolem buntu, młodzieńczości, swobody i luzu . Jednym z głównych haseł hippisów był powrót do natury, dlatego ubrania, które wybierali, wykonane były z naturalnych tkanin, takich jak bawełna czy len. Popularnym wzorem były kwiaty oraz psychodeliczne desenie - od stóp do głów. Hippisi uwielbiali również rękodzieło, dlatego chętnie nosili sukienki zrobione szydełkiem, do których dobierali skórzane dodatki. Powodzeniem cieszyła się też dzianina pod postacią kolorowych sukienek, na których Sonia Rykiel zbudowała w latach 70. swój wielki sukces.
Długa sukienka Kolaż Avanti24 / Materiały partnerów Kolaż Avanti24 / Materiały partnerów
Długa sukienka w latach 80. noszona była głównie na specjalne okazje. Zniknęła z mody ulicznej, ale pozostała jako obowiązkowy outfit na wielkie wyjścia. Kiedy chciało się wyglądać dostojnie i zrobić na kimś wrażenie, elegancka sukienka w wersji maxi była najlepszym wyborem. Różnica polegała na tym, że tym razem tkanina musiała wyglądać na kosztowną (połysk, cekiny, złoto), ramiona powiększano wielkimi poduszkami, a w pasie przewiązywano kokardę albo duży, ozdobny pasek. Długa sukienka stała się oznaką dobrobytu i sukcesu . W latach 90. ponownie wrócił styl hippie, ale mocno uaktualniony, zgodny z duchem grunge, gatunku który podbił wówczas rynek muzyczny. Preferowano minimalistyczne kreacje, najchętniej w czerni i na cienkich ramiączkach . Kate Moss wypromowała wtedy modę na "slip dress", czyli sukienkę, która wyglądała jak długa koszula nocna. Wbrew pozorom najtrudniej opisać rolę długiej sukienki w XXI wieku. Bez odpowiedniej perspektywy czasowej możemy tylko stwierdzić, że dzisiaj wszystko jest dozwolone. A zatem zachęcamy do czerpania inspiracji z każdej z wymienionych dekad!
Więcej długich sukienek znajdziesz w sklepie Avanti.
