Tego można było się spodziewać po letnich impresjach skandynawskiej marki. Jest romantycznie, bardzo kobieco, trochę zachowawczo, ale praktycznie. Po raz kolejny w kolekcji pojawiły się sukienki i tuniki w kwiaty, maxi dress z empirową górą i odcięciem pod biustem wiązanym na kokardkę, a także sporo folkowych detali takich jak haftowane taśmy przy falbanach i charakterystycznie marszczone rękawy. Wśród materiałów króluje, jak zwykle w przypadku KappAhl , bawełna.
W galerii znajdziecie nasze typy wraz z cenami.
W roli głównej: