Skąd się wywodzą klasyczne balerinki? Wszystko za sprawą Rosy Repetto, matki tancerza i solisty francuskiego baletu Rolanda Petit'a. To ona w 1947 roku wymyśliła te buty. Jako właścicielka niewielkiej pracowni obuwniczej przy Rue de la Paix w Paryżu, zaprojektowała dla syna buty idealne do tańca: na płaskiej podeszwie, wygodne i bez potrzeby montowania podtrzymujących pasków czy wstążek. Pod koniec lat 50. Repetto stały się sławne za sprawą Brigitte Bardot, która w filmie "I Bóg stworzył kobietę" nosiła baletki. Zresztą to na jej cześć został stworzony model Repetto BB, czyli proste baleriny z kokardką z przodu.
Najpopularniejsze balerinki to te, zbliżone do modelu Repetto BB - czarne, płaskie, z niewielką kokardką. Na ich popularność wpłynął pewnie fakt, że są niezwykle uniwersalne: świetnie pasują i do małej czarnej, i do dżinsów, i do szortów. Nic dziwnego, że znane kobiety, np. Victoria Beckham, Elle McPherson czy Paris Hilton z chęcią po nie sięgają.
Są na światowym rynku modele balerinek rozpoznawane wszędzie. Tory Burch wylansowała modele z "przydeptaną piętą" z gumką i charakterystycznym metalowym elementem; dom mody Chanel - pikowane baleriny z niedużą kokardą (to bodaj najczęściej podrabiane na świecie baletki). Za kultowe uchodzą również balerinki-myszki od Marca Jacobsa. Hitem wśród balerinek są oczywiście te od Salvatore Ferragamo - kultowy model Varina doczekał się wielu wariantów kolorystycznych i wariacji na temat wykończenia ich, ale to, co się nie zmienia od lat, to ich klasyczny kultowy fason.