Biust na medal: jak znaleźć stanik idealny

Mi­se­czka  -  po­win­na w ca­ło­ści obej­mo­wać pierś, któ­ra mu­si le­żeć swo­bod­nie i zy­skać kształt ku­li. Zbyt ma­ła mi­se­czka uci­ska su­tek i de­for­mu­je biust. Zbyt du­ża nie utrzy­mu­je sta­bil­nie pier­si i spra­wia, że po­ru­sza­ją się, gdy cho­dzisz. Je­że­li mi­se­czka mar­szczy się przy łą­cze­niu z ra­mią­czkiem, ozna­cza to, że jest za du­ża. Gdy mar­szcze­nie wy­stę­pu­je w środ­ko­wej czę­ści, jest za ma­ła.

Ra­mią­czka -  muszą być do­brze na­pię­te, aby wspo­ma­gać pod­trzy­ma­nie biu­stu w po­zo­sta­łych 20%. Nie po­win­ny ani zsu­wać się z ra­mion, ani wrzy­nać w nie, po­wo­du­jąc ból. Zbyt moc­no na­cią­gnię­te uci­ska­ją mięsień tra­pe­zo­wy, co mo­że wywoływać ból ra­mion, gło­wy i skur­cze szyi. Od­po­wied­nie na­pię­cie ramiączek spra­wia, że ukła­da­ją się rów­no­le­gle wzglę­dem sie­bie.

Fisz­bi­ny -  po­win­ny w ca­ło­ści oka­lać pierś, nie wbi­jając się w nią, nie mogą uciskać w miej­scu po­mię­dzy pier­sia­mi ani za­cho­dzić na ple­cy. Ko­niec fisz­bi­ny po­wi­nien ce­lo­wać w śro­dek pa­chy. Je­że­li przy pod­no­sze­niu rąk do gó­ry fisz­bi­ny prze­su­wa­ją się ku gó­rze i na­cho­dzą na pier­si, po­win­naś wy­brać mo­del biu­sto­no­sza węż­szy pod biu­stem, aby trzy­mał się na miej­scu, w trakcie każdego ru­chu.

Wy­dłuż ra­mią­czka i po­chyl się, aby pier­si ułoży­ły się na­tu­ral­nie w mi­se­czkach

Za­pnij biu­sto­nosz na naj­luź­niej­szą haf­tkę

Wy­pro­stuj się i ułóż pier­si w mi­se­czkach: le­wą pierś pra­wą rę­ką (i od­wrot­nie), trzymając fiszbinę od strony pachy

Po­praw dół biu­stonosza, by leżał w poziomie

Wy­pro­stuj się i na­cią­gnij ramiączka tak, by nie wbijały się w ramiona ani nie były za luźne. Teraz sprawdź, czy obwód leży poziomo i czy piersi nie wypływają od dołu i od góry. Gotowe!

ładnie modeluje biust, nadając piersiom kulisty kształt

trzyma piersi tak, że nie kołyszą się, gdy się poruszasz

podtrzymuje biust i odciąża twój kręgosłup

sprawia, że się prostujesz

Lin­dsey Brown, brafit­ter­ka, dy­rek­tor szko­leń w sa­lo­nach La­no­ro. Prekur­sor­ka bra­fit­tin­gu, do­bie­ra bie­liz­nę cele­bryt­kom i brytyjskiej ro­dzi­nie kró­lewskiej. Do­świad­cze­nie zdo­by­wa­ła, pra­cu­jąc w działach z bie­liz­ną ta­kich gi­gan­tów, jak Har­rod's, Selfrid­ges i Han­ro.

Do­brze do­bra­ny biu­sto­nosz to ta­ki, w któ­rym przez ca­ły dzień czu­jesz się kom­for­to­wo i któ­re­go... nie czu­jesz. Spra­wia, że syl­wet­ka jest smu­klej­sza, gdyż cię­żar pier­si zo­sta­je prze­nie­si­ony na ple­cy, ra­mio­na pro­stu­ją się, a biust wy­da­je się wię­kszy i ład­niej­szy. Wybie­ra­jąc biu­sto­nosz, po­win­naś się kie­ro­wać wy­go­dą i wy­glą­dem biustu. Sa­ma do­brze nie do­bie­rzesz so­bie stani­ka! Na­wet ja, kie­dy wy­bieram no­wą bie­liz­nę, pro­szę o po­moc ko­le­żan­ki bra­fit­ter­ki. Naj­częst­szym błę­dem po­peł­nia­nym przez ko­bie­ty jest ku­po­wa­nie przez la­ta te­go sa­me­go roz­mia­ru. A prze­cież cia­ło zmie­nia się wie­le ra­zy w cią­gu ży­cia ze wzglę­du na zmia­nę ma­sy, wiek, ciąże. Nie­któ­re ko­bie­ty ob­ser­wu­ją zmia­ny w wielkości biu­stu na­wet o dwa roz­mia­ry w trak­cie cy­klu owu­la­cyj­ne­go! Ty­je­my na zi­mę, chud­nie­my na wios­nę, więc roz­mia­ry na­szych sta­ni­ków po­win­ny to uwzględ­niać -  rów­nież pod ką­tem mode­li. Po­za tym czę­ste pra­nie spra­wia, że tka­ni­na się roz­cią­ga i po kil­ku mie­sią­cach użyt­ko­wa­nia na­le­ży wy­mie­nić biustonosz na no­wy.