Kasia Zapała stawia na sukienki . Biznesowe, wizytowe, takie raczej codzienne, ale równocześnie eleganckie.
W kolekcji wiosenno-letniej jak zwykle zdecydowała się na dobre tkaniny , sprowadzane z Mediolanu i Santander. Uszyto je z lnu , wełny, tafty, szyfonu, jedwabiu i satyny . W kolorach raczej stonowanych, dzięki czemu oprą się sezonowym trendom i zagoszczą w naszej szafie na dłużej niż letnie miesiące.
Znajdziemy tu szarości, beże, granaty, bordo, czerń, kolor niebieski i jasno fioletowy.
Projektantka musiała ostatnio fascynować się Orientem , bo kilka modeli ma krój oparty na japońskim kimonie , dodatkowo wzbogacone o pasy wiązane przy kimonie, czyli obi. Wyraźnie widać szycia przy szwach, które zaznaczone jasną nitką pełnią funkcję dekoracyjną.
Sukienka oparta krojem na tradycyjnym kimonie japońskim, 299 zł
Jest kilka sukienek bombek, lub o luźnym kroju zebranym w pasie zaszewkami. Jest także kilka ubrań, które mogłaby włożyć na siebie Audrey Hepburn, na jej cześć nazwano nawet jedną z sukienek.
Ubrania Kasi Zapały wykonane są starannie, szyte w niewielkich seriach , nie ma więc obawy, że znudzą nam się lub spotkamy w nich koleżankę.
Do kupienia w sklepie internetowym saltandpepper .
Więcej:
