Gosia Baczyńska w Rossmannie: od października ubrania projektantki kupisz w... drogerii

Jej nazwisko widniało w oficjalnym programie paryskiego tygodnia mody aż czterokrotnie, a ostatnia kolekcja na sezon wiosna - lato 2015 (oraz 2016) oklaskiwana była przez najznamienitsze osoby świata mody. Teraz ubrania sygnowane nazwiskiem Baczyńskiej dostępne będą w drogeriach marki Rossmann. Jak to możliwe? Projektantka nawiązała współpracę z jedną z największych sieci drogeryjnych w Europie, a efektem tego mariażu będzie niezwykła kolekcja "G by Baczyńska".

Stałymi klientkami projektantki są Małgorzata Kożuchowska, Maja Ostaszewska oraz Małgorzata Socha. Teraz do tego grona dołączyć może każda klientka popularnej drogerii Rossmann. Dlaczego Baczyńska zdecydowała się na taki krok? W wywiadzie udzielonym miesięcznikowi "Skarb", należącemu do marki Rossmann, projektantka tłumaczy:

"Nie chciałabym być osobą odbieraną tylko przez pryzmat wielkiej mody, chcę zejść z piedestału, na którym zostałam postawiona. I stworzyć coś dla każdej kobiety, tak aby była z tego zadowolona."

W kolekcji "G by Baczyńska" znajdziemy bluzki w cenie 79,99 zł - 129,99 zł, spodnie za 149,99 zł, spódnicę za 99,99 zł, torby w cenie 89,99 zł - 169,99 zł oraz dodatki, takie jak szale, czapki, rękawiczki, paski, a nawet... skarpetki. Projekty są stonowane kolorystycznie i ograniczone do trzech barw - czerni, bieli oraz szarości. Spodnie oraz ołówkowa spódnica wykonane został ze skóropodobnego materiału, bluzki ozdobione błyszczącym motywem serca. Wśród torebek dostępne będą pojemne, klasyczne modele idealne do pracy oraz modne, srebrzyste kopertówki na łańcuszku, doskonałe na wieczór.

Zobacz zdjęcia kolekcji G by Baczyńska dla marki Rossmann >>

Ceny rzeczy, które od października kupić będzie można w drogeriach znacząco różnią się od tych, które widnieją w regularnych kolekcjach projektantki. Przykładowo za kołnierzyk z wełny ozdobiony wężykiem zapłacić trzeba 290 zł, za spódnicę 2200 zł, a za jedwabny szalik 800 zł.

Projektanci wychodzą do zwykłego konsumenta

Wielcy projektanci coraz częściej decydują się na współpracę z masowymi markami. Nikogo już nie dziwią ubrania i dodatki sygnowane logo Karl Lagerfeld, Marni, Versace czy Alexander Wang w sklepach popularnej sieciówki H&M. W listopadzie tego roku do sprzedaży trafi już 16 kolekcja powstała we współpracy ze światowym domem mody - tym razem będzie to Balmain. Także wiele innych sieciówek mogło pochwalić się specjalnymi kolekcjami zaprojektowanymi przez czołowych designerów - z Lindexem współpracował Jean Paul Gaultier, amerykański Target miał w swojej ofercie kolekcje Rodarte, Proenza Schouler czy Luella Bartley, obuwnicza marka Melissa włączyła do swojej oferty specjalne linie zaprojektowane przez Karla Lagerfelda czy Vivienne Westwood.

Zobacz, jak wyglądały wszystkie kolekcje projektantów dla marki H&M >>

Ubrania czy dodatki, chociaż kilkukrotnie tańsze od tych pochodzących z regularnych kolekcji projektantów, nadal są bardzo drogie. Wspomniana wcześniej kolekcja Balmain dla marki H&M będzie najprawdopodobniej najdroższą w historii sieciówki. Ręcznie wyszywana sukienka kosztować będzie około 2 tysięcy złotych. To bardzo dużo, ale niemal 10 - krotnie mniej od sukienki pochodzącej z regularnej kolekcji tego domu mody.

Jak podoba Ci się kolekcja Gosi Baczyńskiej dla marki Rossmann?
Copyright © Agora SA