Retro -romantyzm w sukniach ślubnych na pewno jest jednym z głównych trendów w tym sezonie. Towarzyszą im specjalne dodatki, akcesoria, przyjęcia stylizowane na lata 20., i sesje fotograficzne utrzymane w tym klimacie.
Biel, niewinna i delikatna, wydaje nam się już trochę passe, tym bardziej, że zawładnęła strojami wakacyjnymi tego lata. Poza tym, większość z nas bierze śluby mając za sobą różne doświadczenia życiowe, i biel nie zawsze wydaje się na miejscu. Zastąpi ją w tym sezonie ecru , kość słoniowa i wanilia , wszystkie bezpieczne a nie tak widoczne, nie tak bardzo symboliczne.
Suknia z hiszpańskiej koronki, Femini, 2980 zł
Wspaniale podchwyciła to marka Femini , wypuszczając na rynek dodatkową mini-kolekcję 5 modeli sukien ślubnych. Wszystkie są niezwykle kobiece, delikatne i romantyczne. Wykonane z jedwabiu, koronki czy ekologicznego lnu , trącą lekko myszką, jakby wyciągnięto je ze starego kufra na strychu.
Mają wystające na zewnątrz koronkowe halki, ramiona motylki, falbanki i talię odcinaną pod biustem . Suknia może tez w interesujący sposób odsłaniać ramiona, za to wysoko zakrywać szyję.
Suknie szyte są ręcznie, nie masowo, a ich cena jest przystępna , bo suknie z salonów ślubnych to często wydatek dwa razy większy.
Suknie kupicie w butiku saltandpepper .
Więcej: