Nie przesadzę, gdy powiem, że projekty Izabelli Budryn to małe dzieła sztuki. Minimalistyczny design, stworzony z wysokiej jakości złota, srebra i kamieni szlachetnych, to tylko początek. Każdy projekt niesie ze sobą głęboką symbolikę, a kolekcje marki to pewnego rodzaju opowieści, w których każdy element ma swoje znaczenie. W nowej linii projektantka zabiera nas w podróż do świata bohaterki Astrid Lindgren - Ronji, która kojarzy się z wiernością przekonaniom, odwagą i więzią z naturą. Wszystko to w towarzystwie balijskich akcentów i tropikalnej elegancji - jestem absolutnie oczarowana. Na co warto postawić tej wiosny? Pierścionki o organicznych kształtach oddają surowe piękno natury, stanowiąc dopełnienie każdej stylizacji, a delikatne bransoletki doskonale wyglądają w zestawie z bardziej maksymalistyczną biżuterią. Moim faworytem jest naszyjnik z perłami i naturalną muszlą, który symbolizuje głębię wiedzy i tajemnicę natury - to prawdziwy gamechanger.
Polska marka ParelParel oddaje hołd dziedzictwu kultowych malarzy i rzeźbiarzy, przenosząc w swoje projekty przesłanie, które definiuje dzieło sztuki. Z dala od chwilowych trendów, tworzy biżuterię ponadczasową - przesiąkniętą historią i szeroko pojętą sztuką. Co istotne, wszystkie medaliony, bransoletki i kolczyki są ręcznie wykonywane w Polsce, z użyciem tradycyjnej metody wosku traconego - to sprawia, że każdy element staje się unikalnym dziełem sztuki. Nowa kolekcja marki inspirowana twórczością francuskiej rzeźbiarki Louise Bourgeois to prawdziwa uczta dla oczu. Znajdziemy w niej wiosenne cuda z motywami łabędzi, spirali i pętli, a także wzór ptaka, który jest bezpośrednim ukłonem w stronę autoportretu "Self Portrait as a Bird" z 1945 roku. Nieregularne pętle i linie stanowią centrum kolekcji - minimalistyczne, a zarazem pełne kunsztu rzemiosła.
To płynny przeskok ku maksymalizmu, inspirowanemu pięknem lasu. Marka Berries, działająca od 2017 roku, nie uznaje kompromisów. Królują tu wyraziste formy, bogate wzornictwo i różnorodność barw - zwłaszcza malinowa czerwień i jagodowy fiolet, które przywołują leśną paletę. To sposób na wyrażenie siebie - codziennie, za pomocą form, która nie są ani przesadne, ani nudne. Moją uwagę natychmiast przykuły kolorowe pierścionki XL przypominające cukierki lub lizaki. Są maksymalistyczne i masywne - właśnie to, czego potrzebuję na wiosnę. Inne projekty, takie jak złote naszyjniki z dużym sercem, srebrne bransoletki modułowe z kołami czy rzeźbione kolczyki dopracowane są w każdym detalu. Przede wszystkim zadowolą kobiety kochające maksymalizm i zabawę formą, ale minimalistki-estetki również nie przejdą obok nich obojętnie.