Baletowe paznokcie – trend alert!
Selena Gomez i Hailey Bieber już noszą paznokcie, które wyglądają jak baletki primabaleriny. Ballet slipper nails – bo tak się nazywa najbardziej pożądany manicure tego lata, to delikatny, eteryczny manicure inspirowany pointami, czyli twardymi baletkami, które w zdecydowanej większości są pokryte satyną. Efekt łączy subtelność i strukturę, są lekkie w wyrazie, ale wyraziste w przekazie. To nowy sposób na naturalny odcień nude: bardziej dopracowany, bardziej kobiecy, bardziej luksusowy.
Baletowe paznokcie – Selena Gomez i Hailey Bieber
To nie jest kolejny sezonowy manicure na jeden sezon. Najczęściej wybierają go kobiety, które mają dostęp do najlepszych stylistów i wiedzą, co działa na czerwonym dywanie i w codziennym życiu. Selena stawia na błyszczącą, mleczną wersję z lekko różowym tonem – idealną do każdej stylizacji. Hailey z kolei wybiera satynowe wykończenie, które wygląda jak beżowa mgiełka na paznokciach. Obie udowadniają, że naturalność to największy luksus na paznokciach, a mniej znaczy więcej, zwłaszcza latem.
Jak osiągnąć efekt operowej elegancji?
To prostsze, niż myślisz. Wystarczy sięgnąć po: lekko transparentny lakier – nude, pudrowy róż, odcień mleka z miodem, który zlewa się z płytką, oraz satynowy top coat – klucz do sukcesu. To on nadaje aksamitne, rozproszone wykończenie, które robi całą robotę. Nie chodzi o efekt „salonowy", ale o świadome niedopowiedzenie – paznokcie, które wyglądają jak naturalne, ale lepsze. Pielęgnacja zamknięta w estetyce quiet luxury. Kto najbardziej pokocha efekt ballet slipper nails? Minimalistki, które kochają estetykę zarówno estetykę balletcore, jak i old money. I dla tych, które chcą paznokci, które pasują absolutnie do wszystkiego.
Kolory paznokci na 2025
A jeśli chcesz nieco poeksperymentować, lato 2025 daje ci zielone światło – dosłownie. Pistacjowy pastel, odcień roztopionego masła i głęboki, chłodny ton morskiej toni to alternatywy, które wciąż wpisują się w subtelną estetykę, ale mają więcej koloru i charakteru. Pistacja to ukłon w stronę trendu dopamine dressing – zgaszona, ale pozytywna. Masło to nowa wersja beżu – cieplejsza, bardziej słoneczna. A morski? To manicure w wersji sunset by the sea – lekko chłodny, ale zmysłowy. Wszystkie trzy łączą się z ballet slipper nails wspólną filozofią: miękkość, lekkość, ale mają w sobie więcej szaleństwa.