Meghan Markle przebywa obecnie w Nowym Jorku, gdzie wspólnie z mężem wystąpiła z przemówieniem na koncercie Global Citizen Live mający zwrócić uwagę na nierówny dostęp do szczepionek przeciw Covid-19. Żona księcia Harry’ego na scenie pojawiła się w białej sukience mini od Valentino. Jako księżna nie mogła sobie pozwolić na tak krótką sukienkę. Wszystko przez obowiązujący i restrykcyjny, królewski protokół. Model z krótkim rękawkiem wyróżniają kwieciste aplikacje. Na stronie internetowej włoskiego domu mody można go kupić za 3,500 euro, czyli za ok. 16 tys. złotych.
Cartier to jedena z ulubionych, biżuteryjnych marek księżnej diany. To właśnie z kolekcji tego barndu pochodził jeden z ulubionych zegarków Lady Di. Ten sam model, który niegdyś należał do mamy księcia Harry’eo i księcia Williama należy teraz do Meghan Markle. Zresztą to właśnie w nim podczas koncertu w Nowym Jorku zaprezentowała się bratowa księżnej Kate. Oprócz zegarka look Amerykanki tworzą także kolczyki oraz bransoletka, które również pochodzą z kolekcji Cartier. "Daily mail" ustalił, że za oba dodatki Markle musiała w sumie zapłacić ponad 35 tys. dolarów, czyli ok. 138 tys. złotych.
Nie wszyscy docenili modną stylizację Meghan Markle. W przemówieniu podczas koncertu Global Citizen Live para zwracała uwagę na różnice społeczne oraz gospodarcze. Markle wyraziła swoją dezaprobatę związaną z tym, że do tej pory najwięcej szczepionek trafiło do 10 najbogatszych krajów świata, pomijając te najbiedniejsze, którym również należy się równy dostęp do szczepionek przeciw Covid-19. Niektórzy zarzucili jej hipokryzję, że mówi o wyrównaniu szans osób najuboższych w stylizacji za ponad 150 tys. złotych.
Najmodniejsze, białe sukienki na specjalne okazje! [OKAZYJNE CENY]