Szpilki to bardzo efektowne obuwie, które świetnie prezentuje się zarówno z elegancką sukienką oraz garniturem jak i klasycznymi jeansami. Sprawdzą się jako dopełnienie stylizacji na wesele, a także na co dzień, jednak nie każda z nas jest w stanie wytrzymać w nich przez dłuższy czas. Jak sobie z tym poradzić? W końcu nie zawsze możemy mieć ze sobą buty "na zmianę". Mamy na to aż pięć sprawdzonych sposobów!
- Skórzane wkładki – to właśnie w nich tkwi sekret wielogodzinnego noszenia szpilek przez księżną Kate. W 2015 roku brytyjski Vanity Fair zdradził, że Middleton często sięga po model marki Alice Bow. Wnętrze butów wykonane ze skóry naturalnej nie tylko nie obciera nóg, ale też pozwala skórze oddychać. Dzięki temu można uniknąć pocenia się stóp, a w konsekwencji także chorób, jak na przykład grzybica. Alternatywą dla skórzanych wkładek są ich żelowe odpowiedniki. Takie modele często wyposażone są w specjalnie zaprojektowane poduszki, które dodatkowo podtrzymują i stabilizują w bucie stopę. Dzięki temu można czuć się pewnie i wygodnie przez całą noc. To też znacznie tańsza propozycja, którą bez problemu można znaleźć nie tylko w sklepach obuwniczych, ale również supermarketach.
- Spray do stóp – w wielu sklepach i drogeriach można obecnie kupić profesjonalne aerozole do stóp, które zapobiegają ich poceniu. Jeśli potrzebujesz sposobu na ostatnią chwilę, możesz także wykorzystać ulubiony dezodorant lub talk. Sucha stopa zmniejsza ryzyko obtarć, a dodatkowo nie pozwala się jej przemieszczać w bucie.
- Plaster – przed włożeniem wybranego obuwia na obcasie wykorzystaj kawałek plastra. Trzeba jednak wiedzieć, gdzie go umieścić, aby móc cieszyć się szpilkami przez wiele godzin. Sklejając ze sobą trzeci i czwarty palec (licząc od największego), odciążamy nerwy znajdujące między nimi. Właśnie to miejsce poddane jest największemu naciskowi podczas chodzenia, dlatego ten prosty trik tak bardzo wpływa na komfort stóp.
- Odpoczynek – jeśli na co dzień nie nosisz szpilek, warto odpowiednio przygotować do tego swoje stopy. To ważne, aby przed ich nałożeniem nogi były wypoczęte i odprężone. W tym przypadku przydadzą się wygodne kapcie, klapki lub sportowe obuwie. Fanką tego rozwiązania jest m.in. Paulina Sykut-Jeżyna, która na Instagramie wielokrotnie zdradzała obserwatorom, że szpilki nosi tylko na wizji. Między wejściami na antenę stawia właśnie na buty, w których jej stopy mogą odpocząć.
- Pedicure – zanim włożysz nowe szpilki pamiętaj, aby usunąć ze stóp martwy, zrogowaciały naskórek. To właśnie on sprawia, że nogi wydają się cięższe, a miejsca, w których go znajdziemy, dużo bardziej narażone są na dyskomfort podczas chodzenia. Skróć także paznokcie.
Zobacz też: najpiękniejsze szpilki z gigantycznej wyprzedaży.
