Na oceanicznym wysypisku śmieci powstał wirtualny sklep z butami. Cel? Jak najszybciej go zamknąć

Na swoim koncie ma już globalną kampanię z muralami oczyszczającymi powietrze. Ratowanie oceanów i zwiększenie świadomości na temat ważącej 80 tysięcy ton plastikowej wyspy to kolejny projekt marki Converse, która właśnie otworzyła wirtualny sklep na środku śmietniska.

Renew Labs Store - inicjatywa młodych aktywistów 

Na Oceanie Spokojnym, pomiędzy Hawajami a Kalifornią, znajduje się Wielka Pacyficzna Plama Śmieci. Obejmuje ona ponad 1,6 mln kilometrów kwadratowych, a swój rozmiar podwaja z każdą dekadą. Grupa młodych artystów i aktywistów, należąca do społeczności Converse All Stars, podjęła działania i uruchomiła na wyspie w pełni wirtualny sklep, czyli przestrzeń stworzoną komputerowo. Intencją tego przedsięwzięcia jest nie tylko pokazanie limitowanej kolekcji prototypów trampek. Sklep jest jednocześnie organizacją zbierającą środki na rzecz likwidacji wyspy ze śmieciami. Dokonując wpłaty w sklepie, klient przekazuje pieniądze na fundację. 

Każdego roku do oceanu trafia 80 tysięcy ton plastiku, a globalnie mniej niż 10 procent plastiku jest poddawane recyklingowi. Więc choć zamknięcie sklepu nie oznacza końca problemu, mamy nadzieję, że zwiększy świadomość nas wszystkich i przyszłych pokoleń, aby pomóc znaleźć zrównoważone rozwiązania.

- mówi Varsha Yajman, rzeczniczka sprawiedliwości klimatycznej i członkini All Stars, która kieruje uruchomieniem sklepu.

 

Wewnątrz wirtualnego sklepu odwiedzający będą mogli zobaczyć kolekcję zrównoważonych prototypów stworzonych przez ponad 40 członków All Stars z całego świata - Australii, Indonezji, Meksyku czy RPA. Zostały one zaprojektowane przy użyciu technik o niskim wpływie na środowisko - wykorzystują nowe i zaawansowane technologie, takie jak tusz stworzony z wychwyconych zanieczyszczeń powietrza lub farbę "wyhodowaną" przez bioluminescencyjne mikroby. Inne sięgają do bardziej tradycyjnych rzemiosł, używając naturalnie występujących barwników z korzeni i jagód, a nawet resztek kwiatów nagietka, które zazwyczaj lądują na wysypisku śmieci.

Wirtualny sklep daje odwiedzającym doświadczenie przebywania i robienia zakupów na śmietnisku. Prototypy stworzone przez Converse All Stars zostały wyprodukowane w bardzo ograniczonej liczbie sztuk - wpłacenie darowizny daje możliwość wygrania butów z limitowanej edycji. Każdy może wejść na stronę sklepu i przekazać dowolną kwotę, jednak szansę na otrzymanie butów mają jedynie mieszkańcy Australii i Nowej Zelandii. Wysyłka do innych krajów wiązałaby się z emisją gazów cieplarnianych, co kłóciłoby się z ideą tego projektu. Wpływy z tej inicjatywy zostaną w całości przekazane organizacji non-profit, która zajmuje się oczyszczaniem oceanów z plastiku. 

'Air-Ink' to jeden z prototypów klasycznych Chucków, zaprojektowany z wykorzystaniem tuszu wytworzonego z cząsteczek dwutlenku węgla'Air-Ink' to jeden z prototypów klasycznych Chucków, zaprojektowany z wykorzystaniem tuszu wytworzonego z cząsteczek dwutlenku węgla fot. @converse.polska

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.