Anna Maria Jaromin to 22-letnia mieszkanka Katowic, która na co dzień studiuje bezpieczeństwo wewnętrzne ze specjalizacją psychokryminalistyka. Jej największą pasją jest jazda konna, która zagościła w jej sercu 12 lat temu. Ślązaczka przez blisko 4 lata uczyła się grać na gitarze, a jako mała dziewczynka trenowała balet. Wybory Miss Polski to nie pierwszy konkurs piękności, w którym wzięła udział. Już w 2017 roku zdobyła pierwszy swój tytuł Queen of Poland 2016. Oprócz sukcesów zawodowych, nowa twarz w polskim show-biznesie może pochwalić się także powodzeniem w życiu osobistym. Na Instagramie nie brakuje zdjęć z jej ukochanym. Czy zrobi karierę na miarę Ewy Wachowicz i Pauliny Krupińskiej? Czas pokaże. Warto jednak bacznie śledzić losy naszej nowej Miss Polski, która oprócz korony zdobyła także czek na 100 tysięcy złotych.
Wczoraj odbyły się wybory Miss Polski 2020, które relacjonowała Telewizja Polsat. Galę prowadzili: Paulina Sykut-Jeżyna, Agnieszka Hyży i Krzysztof Ibisz. Do 31. finału dotarło 23 pięknych kobiet, które wyróżniały się nie tylko urodą, ale także osobowościami i pasjami. Za każdą z nich przemawiało coś więcej niż tylko zewnętrzne piękno, dlatego wybór był naprawdę trudny. Okazuje się, że 22-letnia Anna Maria Jaromin była faworytką wielu widzów. W komentarzach pod postem, gdzie poinformowaliśmy o jej zwycięstwie nie zabrakło pozytywnych komentarzy. Finalistki na scenie zaprezentowały się w kolekcji casual oraz sukniach ślubnych i wieczorowych od Violi Piekut, strojach kąpielowych Self Collection, a także odzieży termicznej od Brubeck.
Zwyciężyła moja faworytka; super?? gratulacje
Byla najlepsza... ale pamiętajmy ze wszystkie kobiety są piękne ??
Najmodniejsze sukienki na wielkie wyjścia.
Pandemia miała ogromny wpływ na niemal każdy aspekt naszego życia, także na wybory Miss Polski. Okazuje się, że kwalifikacje do finału odbyły się przez internet. Jury po raz pierwszy na żywo zobaczyło panie starające się o koronę podczas wczorajszej gali. Aby zachować maksymalny poziom bezpieczeństwa w wydarzeniu nie wzięła udział publiczność, a uczestników poddano wcześniej testom na COVID-19.