Anna Lewandowska sprzedaje swoje ubrania
Żona Roberta Lewandowskiego może pochwalić się wieloma markowymi ubraniami i dodatkami, o których wiele z nas może tylko pomarzyć. Anna Lewandowska nie stroni także od zakupów w znanych sieciówkach. Jak sama przyznaje, musiała wymienić swoją szafę po drugiej ciąży. Chce, aby rzeczy z jej garderoby otrzymały drugie życie i jeszcze komuś posłużyły, dlatego postanowiła sprzedaż kilka perełek za pośrednictwem aplikacji Less_app. Mama Klary oraz Laury podkreśla, że jej ciało nie wygląda już tak samo, dlatego to odpowiedni moment by sprawić sobie nowe ubrania.
Jakie ubrania sprzedaje Anna Lewandowska?
Ceny produktów, którym chce dać drugie życie zaczynają się od 100 zł. Za tą kwotę można było kupić od niej niebieski seterek marki &Other Stories. Pozostałe rzeczy to zdecydowanie wyższa półka. Nam w oko wpadła przepiękna, brązowa torebka w kształcie kuferka firmy STAUD, który można odkupić od trenerki fitness za 800 zł. Nie brakuje też modeli od Celine. Za jej białą torebką motywatorka chce dostać 6000 zł. Żona Roberta Lewandowskiego może pochwalić się też sporą kolekcją butów. Sneakersy od Givenchy w czerwonym kolorze chce sprzedać za 1500 zł. Model z białą, szeroką podeszwą można znaleźć w rozmiarze 38. Na uwagę zasługuje także czerwona, koronkowa sukienka od Self-Portrait, którą jedna z fanek kupiła za 800 zł.
Przepiękna, niestety nie na moją kieszeń :( z chęcią kupiłabym jakieś ubrania ale w cenach do 200 zł
Fanki w komentarzach nie kryły rozczarowania cenami za ubrania gwiazdy.
Trendy 2020: daj swoim ubraniom drugie życie
W ostatnim czasie dużo świadomiej podchodzimy do zakupów. Staramy się wybierać produkty lepszej jakości, które posłużą nam przez więcej niż jeden sezon. To często wiąże się z ich wyższą ceną, jednak w ostatecznym rozrachunku powinniśmy na tym tylko skorzystać. Wyprzedaże to okazje do zakupu nowych ubrań i dodatków. To też szansa na zrobienie porządku w szafie. W 2020 roku coraz chętniej sprzedajemy swoje ubrania, które mogą posłużyć jeszcze komuś. To jest nie tylko bardziej ekologiczne podejście, ale także świadomość, że w ten sposób rzeczy, które często są już nie do zdobycia można znaleźć w sieci.
