,,Z kamerą u Kardashianów": jak to się zaczęło?
Początki reality show miały miejsce w październiku 2007 roku. To właśnie wtedy telewizja E! wyemitowała pierwszy odcinek programu ,,Z kamerą u Kardashianów", który odniósł naprawdę wielki sukces! Tak wielki, że do tej pory program doczekał się aż 18 sezonów. Co tu dużo mówić, widzowie pokochali losy rodu Kardashianów oraz Jennerów. O czym tak naprawdę jest program? Na początku reality show opowiadało o rodzinie Roberta Kardashiana, znanego amerykańskiego prawnika, który w 2003 roku zmarł na raka przełyku. Pokazane było życie Kris Jenner oraz jej drugiego męża Bruce'a Jennera (obecnie Caitlyn Jenner - wiosną 2015 r. przeszła operację zmiany płci - już po rozwodzie z Kris Jenner), a także dzieci Kris z małżeństwa z pierwszym mężem: Kim Kardashian, Khloe Kardashian, Kourtney Kardashian oraz Roba Kardashiana. Od początku widzowie oglądać mogli także w programie wspólne dzieci Bruce'a oraz Kris: Kendall i Kylie Jenner. Cała rodzina Jenner/Kardashian, mieszkała wówczas w jednym domu. Obecnie ,,Z kamerą u Kardashianów" opowiada o losach poszczególnych dzieci, które już dawno nie mieszkają ze swoimi rodzicami, a część z nich założyła własne rodziny. W reality show pojawia się także czasami wątek Caitlyn Jenner, która w 2015 roku wzięła rozwód z Kris Jenner. W tym samym roku zmieniła również płeć.
,,Z kamerą u Kardashianów" już na Netflixie!
1 czerwca reality show ,,Z kamerą u Kardashianów" ku uciesze fanów rodziny pojawił się na Netflixie. Na 18 dostępnych sezonów, popularna platforma udostępniła na razie 2 z nich. Czas pokaże, kiedy i czy w ogóle pojawią się kolejne partie odcinków programu. Trzeba przyznać, że takie programy jak reality show cieszą się w Polsce (i nie tylko) ogromną popularnością. Wystarczy chociażby spojrzeć na takie tytuły jak: „Love is Blind”, „Too hot to handle” i „The Circle”. Ten niezbyt wymagający format służy przede wszystkim do rozrywki i oderwania myśli od rzeczywistości - może dlatego tak często ludzie wybierają je, jako sposób na spędzanie wolnego czasu? Fakt, nie są to ambitne programy, które skłaniają do życiowych refleksji, ale za to wszystkie wymienione tytuły idealnie sprawdzają się jako te oglądane w ramach guilty pleasure. Nic więc dziwnego, że Netflix zdecydował się na udostępnienie na swojej platformie jednego z najpopularniejszych i można powiedzieć kultowego już, amerykańskiego reality show, który jest nagrywany od kilkunastu lat - „Z kamerą o Kardashianów”.
