Aktorka pojawiła się wczoraj na gali wręczenia Polskich Nagród Filmowych Orły 2020. Marta Żmuda-Trzebiatowska w Tetrze Polskim w Warszawie pojawiła się w towarzystwie męża, Kamila Kuli. Artystka zaprezentowała się w zwiewnej kreacji, którą stworzyła polska marka Bohoboco. Delikatny materiał, falbany i głęboki dekolt w kształcie litery „V” z przodu i z tyłu sukienki to naszym zdaniem prawdziwy strzał w dziesiątkę. Gwiazda włożyła model, który świetnie podkreślił jej coraz większych rozmiarów brzuszek. Fani pod zdjęciem na jej Instagramie nie szczędzili jej komplementów:
Wyglądasz obłędnie ??
- skomentowała jedna z obserwatorek. Aktorka wspólnie z mężem ubranym w czarny garnitur, zaprezentowała niezwykle elegancki i wytworny look.
Sukienka od Bohoboco stała się bazą wczorajszej stylizacji aktorki. Marta Żmuda-Trzebiatowska uzupełniła kreację delikatną bransoletkę marki YES, nausznicę od SELFIE JEWELLERY oraz naszyjnik. Artystka zdecydowała się na nierzucające się w oczy modele, które świetnie dopełniły stylizację aktorki. Przy tego typu kreacjach należy pamiętać, aby nie przesadzać z wielkością i ilością biżuterii.
Okazuje się, że wczorajsza gala rozdania Orłów 2020 nie obyła się bez wpadki. Agata Trzebuchowska, znana z nagrodzonego Oscarem filmu „Ida”, podczas ogłoszenia laureata za drugoplanową rolę męską przez przypadek pominęła jednego z nagrodzonych, którym był Robert Więckiewicz. Organizatorzy dodatkowo zapomnieli przygotować statuetkę dla laureata. Aktor ze sceny obrócił całą sytuację w żart, a na czerwonym dywanie po ceremonii z dumą pozował fotoreporterom z nominacją.