Na ceremonii rozdania Oscarów, co roku pojawia się mnóstwo gwiazd z całego świata. Na czerwonym dywanie największe zainteresowanie mediów zdobywają jednak nominowani do tej prestiżowej nagrody. Renée Zellweger w tym roku postawiła na białą sukienkę od Armani Prive, która dzięki prostemu krojowi nie tylko wyszczupliła sylwetkę, ale także optycznie ją wydłużyła. Aktorka zdecydowała się na cekinowy model z jednym, długim rękawem eksponując przy tym drugie ramię. Dodatkiem w postaci biżuterii był sporych rozmiarów pierścionek marki David Webb. Ta stylizacja doskonale wpisała się tegoroczne trendy! Naszym zdaniem Renée Zellweger na gali Oscary 2020 wyglądała naprawdę olśniewająco!
Artystka swoją białą sukienkę od Armani Prive uzupełniła prostym upięciem włosów, które stworzył Richard Marin, jej wieloletni stylista fryzur. Gwiazda zdecydowała się także na delikatny makijaż. W 2020 roku liczą się looki, które uwydatnią nasze naturalne piękno. Renée Zellweger wykorzystała ten trend, dzięki czemu nie odciągnęła uwagi fanów od swojej zjawiskowej kreacji. Za make-up artystki odpowiada Dana Michelle Hamel, która od dawna współpracuje z gwiazdą. Kolor paznokci również nie był przypadkowy. Postawiono na naturalnych kolor, który świetnie komponował się z resztą jej stylizacji. W tym przypadku doskonale sprawdziło się powiedzenie „mniej znaczy więcej”!
To już czwarta nominacja aktorki do tej ważnej nagrody, jaką są Oscary. Renée Zellweger właśnie otrzymała swoją drugą statuetkę za pierwszoplanową rolę w filmie „Judy”. Artystka wcieliła się w Judy Garland, dziewczynę, którą pokochali fani na całym świecie. Jej sukces nie trwał jednak wiecznie. Okazuje się jednak, że w Wielkiej Brytanii wciąż jest niezwykle popularna. Artystka podejmuje decyzję o podróży do Londynu na serię swoich koncertów. Co wydarzyło się dalej? Sprawdźcie w kinach!