Ewa Chodakowska stworzyła własną linię kosmetyków!

Ewa Chodakowska idzie jak burza. Trenerka stworzyła już markę kostiumów kąpielowych i zdrowych przekąsek, a teraz chce zrewolucjonizować rynek kosmetyków pielęgnacyjnych.

Kosmetyki Ewy Chodakowskiej 

Wczoraj Ewa Chodakowska, za pośrednictwem swoich mediów społecznościowych, potwierdziła pojawiające się od jakiegoś czasu pogłoski. Trenerka faktycznie rusza ze swoją marką kosmetyków pielęgnacyjnych. Część mediów miała okazję zapoznać się z tymi produktami wcześniej - Ewa wraz z ekspertami odwiedziła niektóre redakcje i osobiście opowiedziała o swoim nowym biznesie. Podczas tych spotkań przyznała, że w przeszłości podejmowała współpracę z firmami kosmetycznymi i produktami, których składników i ich działania na skórę nie była w pełni świadoma. Zresztą takie działania często były jej wypominane przez fanki. Z początkiem roku Chodakowska zakończyła więc wszystkie tego typu działania i wraz ze specjalistami stworzyła kosmetyki beBIO. Co je wyróżnia? Przede wszystkim kryje się w nich ponad 99 proc. składników pochodzenia naturalnego.

Poznałam specjalistów kosmetycznych, którzy uświadomili mi, jak ważne są składy produktów, które nakładam na ciało każdego dnia. Od nich dowiedziałam się, że wiele kosmetyków zawiera niebezpieczne dla zdrowia substancje! Jakie? Formaldehyd i jego pochodne, inne szkodliwe dla zdrowia konserwanty, a także chemiczne, zbędne substancje takie jak: pochodne ropy naftowej, silikony i wiele… wiele innych! [...] Uprawiam sport i zdrowo się odżywiam. Pomyślałam więc, że nadszedł czas na świadomą pielęgnację ciała. Testowałam naturalne kosmetyki dostępne na rynku, niestety nie zawsze było o nie łatwo. Dlatego we współpracy z ekspertami kosmetycznymi i pasjonatami zdrowego stylu życia stworzyłam naturalne kosmetyki beBIO - tłumaczy Ewa Chodakowska.

Zobacz także: Ewa Chodakowska stworzyła kolekcję biżuterii dla W.Kruk

Zamiast zbędnych, niebezpiecznych dla zdrowia substancji, zespół beBIO postanowił użyć w swoich kosmetykach superfoods, które doskonale znamy z kuchni. Nie brakuje więc chia, kwiatu japońskiej wiśni, spiruliny, chlorelli, jagód goi, granatu, migdałów, pieprzu afrykańskiego, trawy cytrynowej, siemienia lnianego, aloesu oraz zdrowych olejów roślinnych. Debiutująca na rynku marka ma póki co w swojej ofercie trzy produkty: żel pod prysznic, balsam do ciała i dezodorant roll-on. Dostępnych jest sześć linii: pięć zapachowych i jedna bezzapachowa dla osób ze skłonnością do alergii. Co bardzo istotne - kosmetyki nie były testowane na zwierzętach. Ewa Chodakowska podczas spotkań podkreślała, jak ważne dla niej było, aby na markę beBIO mógł sobie pozwolić każdy. Ceny poszczególnych produktów wahają się od 16 zł do 30 zł. Balsam do ciała i żel pod prysznic dostępne są w dwóch pojemnościach (200 ml i 400ml - buteleczka z pompką). Kosmetyki od kwietnia będzie można kupić w drogeriach Rossmann.

Kosmetyki beBIO to 6 linii: : chia i kwiat japońskiej wiśni, spirulina i chlorella, jagody goi i granat, migdał i pieprz afrykański, bambus i trawa cytrynowa oraz siemie lniane (linia bezzapachowa)Kosmetyki beBIO to 6 linii: : chia i kwiat japońskiej wiśni, spirulina i chlorella, jagody goi i granat, migdał i pieprz afrykański, bambus i trawa cytrynowa oraz siemie lniane (linia bezzapachowa) mat. prasowe

Ewa Chodakowska przyznała, że kosmetyki beBIO testowała cała jej rodzina i znajomi. Trenerka nie chciała iść na skróty - naturalne składy musiały iść w parze z efektywnym działaniem. Czy się udało? Mieliśmy okazję przetestować kosmetyki beBIO jeszcze zanim trafią one do oficjalnej sprzedaży. Bardzo przyjemnie pachną i dobrze się nakładają. Balsam szybko się wchłania i faktycznie nieźle nawilża - skóra jest miękka jeszcze kilka godzin po aplikacji. Od żelu pod prysznic nie wymagamy zazwyczaj zbyt wiele - produkt Ewy Chodakowskiej spełnia swoje podstawowe zadanie, czyli po prostu myje. Największym zaskoczeniem jest jednak dezodorant stworzony na bazie minerału ałunu, który jest naturalnym środkiem przeciwdrobnoustrojowym, ma działanie antybakteryjne, antyseptyczne i ściągające. Warto zaznaczyć, że nie jest to antyperspirant, więc nie hamuje wydzielania potu. Dezodorant powinien zapobiegać powstawania nieprzyjemnego zapachu i kosmetyk beBIO w tej kwestii się faktycznie sprawdza.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.