Jeszcze do niedawna kojarzyły się głównie z działką, spacerem po lesie albo deszczową jesienią, gdy trzeba przeskakiwać kałuże. Dziś kalosze potrafią zaskoczyć - są modne, wygodne i naprawdę stylowe. Projektanci i sieciówki pokazują, że ten praktyczny but może mieć zupełnie nowy charakter. W sklepach znajdziemy już nie tylko klasyczne, wysokie modele w odcieniach czerni czy granatu, ale też beżowe, karmelowe, a nawet w panterkę. Coraz częściej pojawiają się wersje z suwakami, ściągaczami czy małym obcasikiem, dzięki którym kalosze wyglądają bardziej jak codzienne botki niż typowe obuwie na deszcz.
Kalosze nie muszą być toporne. Nowe modele są lekkie, elastyczne i świetnie dopasowują się do nogi. Można je nosić zarówno do jeansów, jak i dresów, a coraz częściej także do sukienek. Wystarczy dobrać odpowiednie dodatki, np. oversizowy płaszcz, ciepły sweter i torebkę na ramię, by stworzyć modny, miejski look. Wiele kobiet przyznaje, że w deszczowe dni kalosze po prostu ratują sytuację. Zamiast martwić się przemoczonymi butami, można spokojnie przejść przez kałuże, zachowując suchą stopę i dobry nastrój. I co ważne, nie trzeba przy tym rezygnować z estetyki.
W sklepach wybór kaloszy jest naprawdę ogromny. Od prostych, matowych po błyszczące, a także te o wyglądzie klasycznych sztybletów czy krótkich botków. Są niskie modele idealne do miasta i wysokie - doskonałe na spacery po lesie czy wyjazdy za miasto. Kalosze to dziś buty, które można łatwo dopasować do swojego stylu. Świetnie wyglądają z oversizową marynarką, płaszczem typu trencz, a nawet pikowaną kurtką. Wystarczy odrobina wyobraźni, by stworzyć z nimi ciekawą stylizację - od sportowej po bardziej elegancką. I choć wielu nie kojarzą się z modowym hitem, potrafią przyciągnąć wzrok, dodać charakteru i sprawić, że nawet najbardziej deszczowy dzień będzie miał swój urok.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!