Tajemnice metek - czym jest poliester, a czym wiskoza? O tym, jak nasz ładny sweter za grosze może zabić rybę w oceanie

Poliester, wiskoza, akryl, bawełna, tencel - niektóre nazwy materiałów brzmią znajomo, inne mniej, ale czy wiemy, co faktycznie się pod nimi kryje? Ładna sukienka za niewielkie pieniądze lub uroczy sweter za grosze mogą być świetnym zakupem, ale niestety mogą też mieć zły wpływ na ziemię, morza i oceany, a także zwierzęta i nas samych. Poznaj, co naprawdę oznaczają nazwy z metek!

W dobie bardzo łatwo dostępnych ubrań, które można kupić za niewielkie pieniądze, często pierwszorzędną kwestią dla nas jest po prostu to, czy coś nam się podoba, czy nie. Zakup przez internet jest niezwykle prosty, szybki, a w dodatku możliwości wyboru są ogromne. Kupując ubrania w sklepie stacjonarnym lub online, najpierw zwracamy uwagę na wygląd, później zazwyczaj na cenę. Ładna sukienka za "grosze" to dla wielu z nas zakup idealny. Jeśli jednak środowisko jest dla nas ważne i chcemy kupować ekologicznie, warto zwrócić jeszcze uwagę na metkę. Pod nazwami materiałów kryje się wiele istotnych informacji na podstawie których można powiedzieć coś o produkcji danego ubrania, o tym, jak będzie ono wpływać na przyrodę i na nasze ciało podczas jego użytkowania oraz co się z nim stanie wtedy, gdy już się z nim rozstaniemy.

Jak dzielimy materiały?Jak dzielimy materiały? Fot. Shutterstock

Jak dzielimy materiały?

Przekrój materiałów, z których ubrania są obecnie szyte jest naprawdę spory. Niektóre z nich są znane od wieków, inne stały się popularne nie tak dawno. Materiały dzielimy na:

  • naturalne,
  • sztuczne,
  • syntetyczne.

Najstarsze są oczywiście materiały naturalne, do których zaliczamy m.in. bawełnę, len, wełnę, jedwab i skórę. Dzieli się je na roślinne i pochodzenia odzwierzęcego. Pośrednią grupą są materiały sztuczne, do których należą m.in.: wiskoza, modal, lyocell. Wytwarza się je z włókien pochodzących od roślin, ale proces produkcji wiąże się równocześnie z wieloma procesami chemicznymi. Materiały syntetyczne to te, które od podstaw zostały wyprodukowane przez człowieka, a najpopularniejsze z nich to poliester, poliamid oraz akryl.

Nie da się przy tej liście zastosować prostej gradacji, że naturalne zawsze są lepsze od sztucznych, a sztuczne od syntetycznych. W przypadku codziennego użytkowania czasem może być nawet odwrotnie, ale drugą stroną medalu jest ich wpływ na środowisko, czemu warto przyjrzeć się bliżej.

Poliester - szukaj tego z recyklingu 

Najbardziej powszechnym materiałem współcześnie wykorzystywanym do szycia ubrań jest niewątpliwie poliester. Znajdziemy go bez problemu w każdej popularnej sieciówce, ale również i w ofercie marek, które określane są jako premium. Jeśli przyjrzymy się jego zaletom, to łatwo zrozumieć ten fenomen: poliester jest bardzo tani, nie gniecie się, szybko wysycha i odznacza się bardzo dużą trwałością. Niestety, jak zawsze diabeł tkwi w szczegółach albo w tym, czego na zewnątrz nie widać. Jedną z wad jest nieprzepuszczalność powietrza, więc poliestrowej sukienki lepiej nie zakładać na duże upały. Lepiej unikać też poliestru w bieliźnie, szczególnie jeśli chodzi o jej dolne części. Ubrania z poliestru są często także niemiłe w dotyku.

 

Przede wszystkim jednak materiał ten nie jest przyjazny środowisku, o czym świadczy już sam niezwykle chemiczny proces produkcji. Poliester został wynaleziony dopiero w latach 30. XX wieku, oficjalnie zatwierdzono go w 1941 r. Inna jego nazwa to polimer, na który składają się estry, czyli związki chemiczne. Z tych samych substancji tworzy się również m.in. plastikowe butelki oraz reklamówki. W dodatku w jego produkcji wykorzystuje się ropę naftową, co wiąże się ze spalaniem dużych ilości dwutlenku węgla i powstawaniem trujących oparów uwalnianych do atmosfery. Każde pranie ubrania z poliestru, powoduje wydzielanie się mikroplastiku do wód. Jak łatwo się też domyślić, tak samo jak butelki, ubrania z poliestru rozkładają się niezwykle wolno (500 lat). Światełkiem w tunelu jest coraz większy trend na ubrania z poliestru z recyklingu, które pojawiają się od jakiegoś czasu w popularnych sieciówkach z kolekcjami ekologicznymi.

H&M - sukienka i trencz z poliestrem z recyklinguH&M - sukienka i trencz z poliestrem z recyklingu Fot. H&M

Akryl - wróg oceanów 

Tak samo jak w sklepach z łatwością znajdziesz tanie sukienki i bluzki z poliestru, tak samo często trafisz na sweter z akrylu w kuszącej cenie. To kolejny syntetyczny materiał, typowy właśnie dla sweterków, czapek i innych dodatków na chłodne dni. Alternatywą jest dużo droższa wełna, dlatego nic dziwnego, że klienci chętnie sięgają po ubrania z akrylu, choć oprócz wyglądu i czasem też podobnej struktury materiału, niewiele mają punktów wspólnych. Akryl przede wszystkim nie zapewnia tak dobrej ochrony przed zimnem, a w dodatku zazwyczaj bardzo szybko się niszczy i mechaci. Ten syntetyczny materiał, tak samo jak poliester, pozyskiwany jest z polimeru i swój początek również datuje na lata 40. XX wieku. Ma też niestety podobny wpływ na środowisko, bo proces produkcji jest praktycznie taki sam. Dochodzi tu m.in. do dużego spalania CO2 i uwalniania go do atmosfery razem z innymi szkodliwymi substancjami oraz wykorzystania ogromnej ilości wody. Przerażające dane pokazują również badania.

Naukowcy z Uniwersytetu Plymouth w Wielkiej Brytanii odkryli, że zaledwie podczas jednego prania w pralce, do wody uwalniane jest ok. 700 tysięcy włókien, które następnie trafiają do kanalizacji, a na ostatnim etapie - do oceanów i mórz. Tam, ten tzw. mikroplastik, zjadany jest przez zwierzęta morskie, co wpływa nie tylko na ich własne zdrowie, powodując choroby, a nawet śmierć. Ma też negatywny wpływ na człowieka, który spożyje taką rybę, w konsekwencji narażając się na różne schorzenia.

mikroplastik w oceaniemikroplastik w oceanie fot. shutterstock

Wiskoza - sztuczna, ale z bazą od natury

To najpopularniejszy materiał sztuczny, który cieszy się dobrymi opiniami i traktowany jest jako bardziej ekologiczny niż poliester. Faktycznie, jeśli zależy nam na środowisku, to wiskoza jest zdecydowanie lepszym wyborem. Samo pochodzenie tego materiału jest bardziej naturalne, bo wytwarza się go z włókien celulozy, pozyskiwanych z drzew, najczęściej iglastych (np. świerk, sosna), rzadziej liściastych (buk). Niestety, dalsze etapy produkcji wiążą się z zabiegami chemicznymi, które również mogą szkodzić środowisku, ale w stopniu mniejszym niż poliester (z tego powodu warto wybierać te oznakowane ceryfikatem Oeko-Tex Standard 100, które są produkowane z dużą dbałością o ekologię). Ponadto pranie wiskozy jest bezpieczne dla środowiska naturalnego i nie uwalnia niebezpiecznych odpadów do wody. Nasze ciało również będzie nam wdzięczne za wybranie wiskozowej koszuli, zamiast tej z poliestru. Ten materiał jest bardzo przewiewny, miły w dotyku i dobrze chłonie wilgoć, więc jest świetny na lato. Minusem jest niestety to, że bardzo się gniecie, dlatego często producenci odzieży dodają do niego trochę poliestru.

Damskie koszule z wiskozy - duży wybór modeli na każdą kieszeń!

Koszule z ekologicznej wiskozy z Mohito - przy jej produkcji wykorzystuje się ok. 50% mniej wody niż przy produkcji wiskozy konwencjonalnejKoszule z ekologicznej wiskozy z Mohito - przy jej produkcji wykorzystuje się ok. 50% mniej wody niż przy produkcji wiskozy konwencjonalnej Fot. Mohito

Bawełna vs. bawełna organiczna - dlaczego druga opcja jest lepsza?

Bawełna znana jest wszystkim i kojarzy się bardzo pozytywnie. Często mówimy, że coś jest z "dobrej bawełny", a każdy z nas ma niejeden bawełniany T-shirt, w którym świetnie się czuje nawet podczas upałów. Na pierwszy rzut oka to faktycznie bardzo dobry materiał i to w dodatku naturalny. Zazwyczaj nie gniecie się tak bardzo jak wiskoza, ale trochę bardziej niż poliester. Łatwo go utrzymać w dobrym stanie i bez obaw można prać w pralce. Coraz częściej jednak mówi się o tym, że bawełna wcale nie jest tak ekologiczna, jakby się mogło wydawać. Jedną z przyczyn jest używanie dużej ilości środków owadobójczych, pestycydów i nawozów sztucznych podczas uprawy krzewów bawełny. To duże niebezpieczeństwo dla środowiska, wód, ale również pracowników tych plantacji. Kolejne etapy produkcji bawełnianych ubrań również nie przedstawiają się kolorowo: ogromne ilości zużytej wody, stosowanie chemicznych barwników, niewolnicza praca na plantacjach.

bawełna organicznabawełna organiczna fot. shutterstock

Na szczęście coraz więcej marek stawia na bawełnę organiczną, czyli produkowaną bardziej ekologicznie, bez chemicznych nawozów i substancji, zastępując je naturalnymi - np. obornikiem. Na plantacjach zbiera się bawełnę ręcznie, dzięki czemu nie trzeba jej mechanicznie oczyszczać, co zawsze wiąże się z dużym zużyciem wody. Pracownicy mają lepsze warunki do pracy i godziwą płacę. Bawełna organiczna to również lepszy wybór dla naszej skóry, która nie będzie narażona na chemiczne substancje, używane w produkcji konwencjonalnej bawełny. 

Gdzie kupić ubrania z bawełny organicznej? Zajrzyj do oferty znanej sieciówki!

Koszula z bufiastymi rękawami i sukienka wykonane z bawełny organicznej - kolekcja MohitoKoszula z bufiastymi rękawami i sukienka wykonane z bawełny organicznej - kolekcja Mohito Fot. Mohito

Najbardziej ekologiczne materiały: bawełna organiczna, len i lyocell 

Być może zadajesz sobie teraz pytanie: to w takim razie jaki materiał jest ekologiczny, skoro nawet do wiskozy i konwencjonalnej bawełny można znaleźć jakieś zastrzeżenia?

Po pierwsze, wspomniana wyżej bawełna organiczna.

Po drugie, len należący do grupy materiałów naturalnych. Len to roślina, a ubrania tworzone są z jej  włókien celulozowych ze środka łodygi. To najlepsza tkanina na lato - wspaniale przepuszcza powietrze. Dobrze sprawdza się w przypadku alergików, bo jest bardzo przyjazna dla skóry. Od wieków ubrania z lnu są również cenione za dużą trwałość. Nie można też mieć zastrzeżeń do procesu produkcji - nie wymaga dużej ilości wody ani chemicznych substancji. Wielkim plusem jest również dość niska cena. Ubrania z lnu uwielbiane są szczególnie przez minimalistów, którzy cenią je za prosty wygląd, kojarzący się z naturą. Niestety wadą lnu jest łatwe gniecenie się. 

Trzecim ekologicznym materiałem jest lyocell (określany też jako tencel). To materiał sztuczny, a więc z tej samej grupy co wiskoza i również wytwarzany z celulozy drzewnej. Różnica tkwi głównie w procesie produkcji - zamiast chemicznych, żrących rozpuszczalników, używa się związku NMMO, który jest przyjazny dla środowiska. Nie bez znaczenia jest też mniejsze zużycie wody, a także łatwość biodegradacji. Są też minusy - lyocell barwi się chemicznymi substancjami, bo naturalne niestety nie utrzymują się na tkaninie. Inną wadą jest często dość wysoka cena ubrań i ich ograniczona dostępność. 

Bardzo ekologicznym materiałem jest również bambus, równie naturalny co len. Ubrania z niego wykonane znajdziemy głównie w niszowych, polskich markach odzieżowych, i na dzień dzisiejszy, są to głównie skarpetki, majtki i koszulki. Niektóre marki sięgają również po materiał z konopi, bardzo przyjazny środowisku i wygodny w użytkowaniu, ale niestety nadal niełatwo znaleźć takie ubrania.

Modne damskie ubrania z lnu - szeroki wybór znajdziesz tutaj

Ubrania z konopi polskiej marki NagoUbrania z konopi polskiej marki Nago Kolaż Avanti24 / mat. prasowe

Jakie ubrania wybierać?

Na co się zdecydować, robiąc zakupy w duchu eko? Na pewno ideałem byłoby kupowanie ubrań tylko z bawełny organicznej, lnu i lyocellu, a także innych najbardziej ekologicznych materiałów, ale raczej trudno to osiągnąć. Jeśli dopiero stawiamy pierwsze kroki w byciu eko, to można wybierać drogę środka - np. nabyć koszulę z 90% wiskozy i 10% poliestru, zamiast w 100% z poliestru. To zawsze trochę mniej mikroplastiku w ocenach, a my mamy trochę mniej gniecące się ubranie.

Warto też ograniczyć ilość kupowanych ubrań, na rzecz tych lepszych jakościowo i bardziej eko. Zamiast np. 5 swetrów z akrylu za 40 zł można zainwestować w jeden, porządny sweter z wełny, który wcale nie musi być bardzo drogi, jeśli poszukamy korzystnych wyprzedaży.

Masz swoją ulubioną sieciówkę i nie chcesz z niej zrezygnować? Upewnij się czy nie ma w swojej ofercie specjalnych linii premium lub ekologicznych - np. Eco Aware z Reserved lub Mohito. W takich kolekcjach znajdziesz ubrania z wełny (lub z dużą domieszką), bawełny organicznej, lyocellu, lnu, a także z poliestru z recyklingu. 

Ubrania z kolekcji Reserved - Eco AwareUbrania z kolekcji Reserved - Eco Aware fot. reserved.com

Więcej o:
Copyright © Agora SA