W języku włoskim golf nazywany jest "dolcevita". Wszystko za sprawą słynnego filmu Federico Felliniego "La dolce vita". W ostatniej scenie główny bohater grany przez Marcello Mastroianniego miał na sobie czarną koszulę i apaszkę, które zlały się w jedno ubranie, przypominając golf. Film przyczynił się do popularyzacji golfa, ale to nie tylko jego zasługa.
W latach 50. nosili go już beatnicy, przedstawiciele zbuntowanej młodzieży amerykańskiej, której literackimi guru byli Jack Kerouack i Allen Ginsberg. Amerykański ruch kojarzony z artystami, poetami i muzykami jazzowymi, w Europie naśladowali młodzi Francuzi, którzy chętnie sięgali po ulubione stroje beatników: jeansy i czarny golf.
Dziś zła sława golfa jako ubrania identyfikowanego z nerdami minęła. Golf ponownie wraca do mody - i jako gruby sweter, i w wersji cienkiej, takiej, w jakiej nosiła go Marilyn Monroe. W grupie wiernych fanów golfów są gwiazdy wielkiego kalibru, należące do zupełnie różnych generacji i o kompletnie innych stylach. To dowód na to, że golf jest jednym z najbardziej uniwersalnych elementów ubioru we współczesnej historii mody.
Marilyn Monroe, Elizabeth Taylor
Cienki golf damski może być bardzo seksowny. Udowodniły to gwiazdy kina lat 50.
Rita Hayworth, Audrey Hepburn
Styl Audrey Hepburn najbardziej kojarzy się z czarnymi cygaretkami, suknią Givenchy w "Śniadaniu u Tiffany'ego" i czarnym golfem. Za to Rita Hayworth nosiła golf z ozdobnym naszyjnikiem, jak na prawdziwą diwę przystało.
Diane Keaton, Jane Fonda
Jane Fonda skradła serca mężczyzn rolą w filmie "Barbarella". Diane Keaton w "Annie Hall" pokazała, że męski styl w kobiecym wydaniu również może być urzekający. Obie do dziś zachwycają stylem.
Twiggy, Księżna Diana
Brytyjski rodowód to nie jedyny punkt wspólny Twiggy i Księżnej Diany. Łączy je silna osobowość i moda, choć każda wykorzystywała ją w inny sposób.
Julia Roberts, Britney Spears
Filmowe kreacje Julii Roberts zapisały się w popkulturze drukowanymi literami. Podobnie jak stroje Britney Spears, m.in. czerwony kostium z golfem z teledysku do "Oops, I did it again".
Steve McQueen, The Beatles
Steve McQueen to prawdziwy filmowy twardziel. Członkowie zespołu The Beatles reprezentują nieco inny typ mężczyzny. Golf pasuje do każdego z nich.
Andy Warhol, Steve Jobs
Myśląc o Stevie Jobsie trudno nie wyobrażać go sobie w golfie. Podobnie jest w przypadku Andy'ego Warhola. Golf posłużył im do zbudowania konkretnego wizerunku, choć w obu przypadkach zupełnie innego.
George Clooney, Daniel Craig
Czy mężczyzna w golfie może być pociągający? O, tak! Udowadniają to George Clooney i Daniel Craig w roli Jamesa Bonda. Obaj to znani kobieciarze.