Każdego roku w The Metropolitan Museum of Art w Nowym Jorku, odbywa się uroczysty bal z udziałem gości światowego formatu. Organizowana przez Annę Wintour, słynna Met Gala regularnie podreperowuje fundusze największego i najstarszego muzeum Ameryki, bowiem wpisowe na to prestiżowe wydarzenie wynosi kilkadziesiąt tysięcy dolarów. Jednak najistotniejszym celem imprezy, o którym czasami zapomina się skupiając uwagę na znakomitych gościach, jest otwarcie corocznej, wielkiej wystawy poświęconej wybranemu tematowi z dziedziny mody.
W tym roku temat wystawy to "Manus x Machina". Kuratorzy postanowili zaakcentować wciąż panującą dychotomię pomiędzy modą wykonywaną ręcznie ("Manus"), a nowymi technologiami ("Machina"), które coraz częściej zastępują rzemieślniczą pracę człowieka. Wśród eksponatów są zarówno przykłady świetnego tradycyjnego krawiectwa, jak i kreacje uzyskane za pomocą innowacyjnych rozwiązań technologicznych.
Pinterest Kolaż własnyTemat wystawy wyznacza jednocześnie dresscode dla wszystkich gości balu. W tym roku większość z nich postawiło na "Machina" i zaprezentowało stroje w stylu futurystycznym. Królował kolor srebrny, złoty i czarny. Pojawiły się współczesne "zbroje" od Balmain, sukienki z blaszek niczym te projektowane przez Paco Rabanne w latach 60., metaliczne tkaniny i siatki oraz dodatki z użyciem ćwieków i połyskujących cekinów. Niektórzy postawili na nieśmiertelne koronki, albo posrebrzane pióra ułożone w niesamowite formy. Sensację wzbudziła Lady Gaga w metalicznej marynarce Versace ze sztywnymi ramionami oraz Madonna, która wybrała dosyć odważną kreację z czarnych skórzanych pasów.
Met Gala co roku wyznacza kierunek stylistyczny w modzie, a trendy z czerwonego dywanu można sprytnie przełożyć na codzienny ubiór. Wystarczy podchwycić kilka elementów takich jak odpowiedni kolor oraz ciekawe dodatki nawiązujące do estetyki futurystycznej, a efektem będzie oryginalna stylizacja inspirowana Met Galą. Zobacz co udało nam się znaleźć w sklepach: