O tym, że naturalność wraca do łask przekonywała nas Hailey Bieber, która w tamtym roku zapowiedziała wypuszczenie autorskich kosmetyków opierających się na zrównoważonej pielęgnacji. Skóra na (jak to mówi) "glazed donut" (w tłumaczeniu: zeszklony pączek) to jej znak rozpoznawczy, który stał się światowym fenomenem. Modelka to propagatorka naturalności, której makijażowa rutyna, opiera się tylko na... różu na policzki (co ostatnio pokazała na Tik Toku). Powrót do "au naturel" zdaje się powoli doceniać także Kim Kardashian, która niedawno zrezygnowała z BBL (popularnego w Stanach liftingu pośladków). Projektanci modowi zauważają zachodzące w standardach beauty zmiany i chętnie wdrażają je do swoich pokazów.
Kremy nawilżające, utrzymujące idealne ph cery:
Nikogo to już pewnie nie zdziwi, że kluczem do pełnej blasku cery jest jej odpowiednia pielęgnacja. Modelki chodzące dla najlepszych projektantów zdają sobie z tego doskonale sprawę, dlatego za kluczowy punkt dnia stawiają sobie pielęgnacyjną rutynę. Śledząc ich kosmetyczne wybory, zauważyłyśmy, że ich pielęgnacja zwiera powtarzające się elementy, które zebrałyśmy w 5 punktów:
1. Myj twarz dwa razy dziennie, rano i wieczorem, aby oczyścić ją z nadmiaru sebum i zanieczyszczeń.
2. Używaj toniku, aby przywrócić skórze odpowiednie PH.
3. Serum to idealny "booster".
4. Pamiętaj o kremach nawilżających, które przywracają blask skórze.
5. Ostatni, lecz najważniejszy: używaj kremu z filtrem SPF, który ochroni skórę przed fotostarzeniem.