Dzianinowa sukienka pojawia się w damskiej modzie już na początku lat 30. XX wieku. Jest dopasowana, bardzo elegancka, sięga połowy łydki, często ozdobiona na dekolcie misternym splotem lub teatralną kokardą. Wraca w latach 60. dzięki Sonii Rykiel, nazywanej zasłużenie królową dzianiny. Sukienka w jej wydaniu jest znacznie krótsza od swojej poprzedniczki i wpasowana w kształt litery A. Dekadę później dzianinowe sukienki proponuje Missoni. Te o trapezowym fasonie mają często plisowany dół i długie, rozszerzające się przy nadgarstku rękawy. Są również modele dopasowane do sylwetki, ultrakrótkie, noszone do kozaków z wysoką cholewką, ale także sukienki o długości maxi, przywołujące klimat lat 30.
mat. partnerów
I to właśnie do tych fasonów z lat 70. wracają w tym sezonie projektanci, budując warstwowe stylizacje, łączące komfort z idealnie skomponowanym total lookiem. Jeśli jesteś zwolenniczką minimalizmu, a w modzie cenisz przede wszystkim umiar, wybieraj dzianinowe sukienki w spokojnych kolorach. Zwróć uwagę na połączenie chłodnego błękitu oraz mroźnego różu ze stalową szarością oraz srebrem.
mat. partnerów
Ponadczasowa klasyka w odcieniu beżu, brązów oraz szarości na pewno spodoba się kobietom ceniącym elegancję. Możesz zbudować stylizację wokół jednego koloru lub połączyć ze sobą kilka różnych odcieni.
Dzianina świetnie wygląda w zestawieniu ze skórą i zamszem, ale także z delikatniejszymi materiałami, jak jedwab czy szyfon. Połączenie różnych faktur jest szalenie modne w tym sezonie. Takie sukienki możesz nosić do motocyklowych botków na obcasie oraz zamszowych kozaków za kolano.
mat. partnera