Frakta z IKEA czy niebieska torba Balenciaga?

Kasia Żechowicz
To prawdopodobnie najdroższa podróbka świata. Marka Balenciaga wypuściła niebieską torbę, która mocno przypomina znaną wszystkim Fraktę z IKEA. Wpadka? Nie, to po prostu kolejny dowód na to, że moda luksusowa inspiruje się stylem ulicy. Przeczytaj, dlaczego za model francuskiej marki trzeba zapłacić prawie sześć tysięcy złotych i w jaki sposób wykorzystać to zamieszanie na własną korzyść.

Torba z Ikeai - torba BalenciagaTorba z Ikeai - torba Balenciaga źródło: Źródło: www.ikea.com / www.balenciaga.com / Kolaż Avanti24

Frakty z IKEA chyba nikomu przedstawiać nie trzeba. Wielka plastikowa torba kusi przy kasach, gdy trzeba rozstać się z jej żółtym odpowiednikiem. Frakta to wspaniałe zwieńczenie dnia spędzonego w skonstruowanych pomieszczeniach pełnych tanich gadżetów, metrówek i darmowych ołówków. Gdy już przeprawa przez halę dobiega końca i przychodzi do płacenia, okazuje się, że na taśmie znalazło się o kilkanaście przedmiotów za dużo. Zakup niebieskiej torby jest więc ostatecznym wyrazem rezygnacji i poddania się perfekcyjnemu visual merchendisingowi. Potem jednak okazuje się, że Frakta wśród miliona świeczek, kubków i osłonek na doniczki to najlepszy zakup dokonany w IKEA. Torba jest niezwykle pojemna, a do tego niezniszczalna! Dzięki swym praktycznym właściwościom stała się znakiem rozpoznawczym stylistów, którzy używają jej do targania ubrań dla swoich klientów. Frakta z torby na zakupy zmieniła się w torbę do użytku codziennego i dziś stanowi część estetyki "street wear". I to właśnie z tego powodu Demna Gvasalia, projektantka Balenciagi, zdecydowała się zaprezentować wersję "couture" popularnej torby.

Stylizacja - niebieska torbaStylizacja - niebieska torba Kolaż Avanti24 / Materiały partnerów Kolaż Avanti24 / Materiały partnerów

Model wyprodukowany przez Balenciagę nazywa się Arena i różni się od Frakty kilkoma istotnymi "detalami". Po pierwsze, wykonana jest ze skóry w charakterystycznym niebieskim kolorze i ozdobiona złotym logo. Po drugie, powstaje w 100% we Włoszech, w pracowniach rzemieślniczych. Po trzecie, kosztuje prawie prawie 6 tysięcy złotych, podczas gdy Fraktę możemy kupić za niecałe 2 złote. Nie ma wątpliwości, że dzięki akcji Balenciagi torba z IKEA podniosła swój prestiż. W końcu coś, co jest kopiowane, postrzegane jest lepiej niż sama kopia. Dlaczego więc klienci Balenciagi mieliby nosić coś, co reprezentuje masę i przeciętny styl życia? Ponieważ moda luksusowa od lat inspiruje się ulicą, a styl aspirujący do "streetowego" luzu jest obecnie najbardziej pożądany. Stąd w kolekcjach wielkich projektantów spodnie w kratkę jak u punków, bluzy jak z Bronksu, długie sukienki jak u hippisów, powyciągane swetry jak u grunge'owców. Niebieska torba z IKEA to przykład ikony wielkomiejskiego życia codziennego, a jej odpowiednik u Balenciagi to refleksja na temat tego, co uważamy za oryginalne.

Niebieska torba - stylizacjaNiebieska torba - stylizacja Kolaż Avanti24 / Materiały partnerów Kolaż Avanti24 / Materiały partnerów

IKEA bardzo szybko zareagowała na "podróbkę" Balenciagi, wypuszczając przewodnik, jak rozpoznać oryginalną Fraktę. Cała sytuacja przybrała dosyć zabawny obrót, ale niezależnie od tego, którą torbę wybierzesz, możesz być pewna, że niebieski maxidodatek to nowa wizytówka współczesnej kobiety.

Więcej niebieskich toreb znajdziesz w sklepie Avanti

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.