W nowej kampanii Triumph wystąpiły zwykłe kobiety. Jak wypadły?

Marka Triumph przeprowadziła rekrutację do drugiej edycji programu ambasadorskiego. Spośród fanek w mediach społecznościowych wybranych zostało 16 dziewczyn, które Triumph zaprosił na casting do siedziby w Warszawie, by następnie wybrać trzy nowe ambasadorki - Emilię Cendrowską, Martę Głowacką, oraz Beatę Palczyńską.

Mat. prasoweMat. prasowe Mat. prasowe

Mat. prasowe

Tegoroczny program ambasadorski jest nową odsłoną projektu, który Triumph z sukcesem prowadził w 2015 roku, współpracując wówczas z 10 ambasadorkami z całej Polski. Głównym zadaniem nowych ambasadorek będzie testowanie bielizny z najnowszych kolekcji, oraz tworzenie recenzji, które następnie będą udostępniane w mediach społecznościowych marki.

Mat. prasowe TriumphMat. prasowe Triumph Mat. prasowe Triumph Mat. prasowe Triumph

"Nasze ambasadorki to normalne dziewczyny "z sąsiedztwa", każda z nich jest inna, mają różne kształty sylwetek, rozmiary. Lepszego źródła opinii o naszych produktach nie moglibyśmy sobie wymarzyć. Zachęcamy dziewczyny do wyrażania szczerych opinii o testowanych modelach. Poszukiwania Ideału nie zawsze są łatwe. Ważne, żeby mieć dobrego przewodnika - i takim jest marka Triumph." - mówi Marzena Kuśmirek, Dział PR Triumph International Polska.

Do programu ambasadorskiego Triumph dołączyły również znane blogerki z różnych, ważnych dla kobiet dziedzin życia: Siostry Bukowskie (Marsi i Patrycja Bukowskie) - odważne specjalistki w zakresie sportu i motywacji, Meri Wild (Magda Kwiatkowska) - stylowa blogerka modowa z Wrocławia, oraz pisząca "bez lukru" o macierzyństwie i nie tylko - Superstyler (Marta Lech-Maciejewska).

Mat. prasowe TriumphMat. prasowe Triumph Mat. prasowe Triumph Mat. prasowe Triumph

Zobacz wideo
Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.