Na pewno słyszeliście o legendarnych domach mody takich jak Chanel, Dior czy Dolce Gabbana. Kto by nie chciał mieć torebki sygnowanej logo znanego projektanta albo chociaż t-shirt. Ja ostatnio poluję na klasyczną parę szpilek słynnego Christiana Louboutina. Są piękne i przyprawiaja mnie o zawrót głowy,nie tylko ze względu na ich wygląd,ale kosmiczną cenę. Wyprawa po modne buty do owego butiku to wydatek z rzędu 2 tys. zł. Są oczywiście droższe modele takie jak Very Richie za 10 900 zł. Dlaczego tak drogo? Odpowiedzi jest wiele a najpopularniejsza,że płacimy za jakość, to z czego jest wykonane i oczywiście za markę.
Co jednak zrobić,żeby w naszym budżecie zmieściła się piękna torba od Fendi? Może kupić podróbkę? Już za ułamek pierwotnej ceny możemy kupić kopię znanej marki a podrabiać można już wszystko od ubrań i dodatków aż po kosmetyki. Czy nie lepiej pójść drogą na skróty? Zdania są podzielone. We Włoszech jest to surowo zabronione i za kupno podróbki możemy zapłacić nawet KILKA TYSIĘCY EURO kary! Owszem ceny oryginałów są droższe,ale czy nie lepiej trochę poczekać na przeceny, pójść do ouletów czy nawet do komisu? Tam znajdziemy prawdziwe perełki. Ostatnio bardzo modna stała się odzież vintage,którą za grosze kupimy w komisie z markową odzieżą. To właśnie tam znalazłam piękna chustę od Hermesa za 5 zł ! A dla wytrwałych proponuję szukać okazji na stronach internetowych z przecenami (net-a-porter.com ),gdzie kolekcje z zeszłego sezonu kupimy przecenione nawet o 70 % Dlatego ja mówię stanowcze NIE! podróbkom. Nie chcę rozmyślać czy ktoś przypadkiem rozpozna słabą kopię mojej torby. I na koniec jescze jedno, mało prawdopodobne jest,żeby ktoś wystawiał w serwisie internetowym ORYGINALNĄ i NOWĄ torebkę np. Chanel 2.55 za 1000 zł w dół.
A co wy myślicie? Kupować czy darować? Czekam na wasze komentarze!
podróbki Groszki, blogi - Polcik
Zachęcamy do odwiedzenia bloga Polcik .
