O tym, że w każdej szafie powinna się znaleźć para "jeansów idealnych" słyszałyśmy nieraz. Ale w praktyce znalezienie takowej graniczy z cudem . Kupienie sukienki na wesele, kurtki na zimę, a nawet dobór odpowiedniego biustonosza często okazują się dużo prostsze niż dopasowanie jeansów . Z czego to wynika?
Idealne jeansy po pierwsze powinny świetnie leżeć , czyli wyszczuplać, a przynajmniej - nie pogrubiać, wydłużać nogi, maskować zbyt masywne uda lub inne mankamenty sylwetki. Po drugie - być absolutnie wygodne , tak żebyśmy mogły zapomnieć o ich istnieniu. Po trzecie - być wytrzymałe - jak już nam się uda znaleźć spodnie idealne, wolałybyśmy się z nimi nie rozstawać przez lata. Jak je znaleźć?
Można posłuchać rad najsłynniejszych stylistów, takich jak Trinny i Susannah czy Goka Wana i dobierać fasony zgodnie z naszym typem sylwetki. Ale w ten sposób niektóre z nas na zawsze musiałyby się pożegnać z myślą o rurkach lub boyfriend's jeans , a jednak istnieją wyjątki, w których łamanie zasad wcale nie kończy się katastrofą.
Można również sugerować się jedynie rozmiarówką - ale ta, mimo prób standaryzacji, różni się w zależności od marki.
Czym się kierujecie przy kupnie jeansów? Czy macie swoje sposoby lub zasady, których przestrzegacie, a które mogłybyście polecić innym?
Napiszcie!
Jeansy idealne Groszki