Projektanci, niczym w zmowie, postawili na wygodę i dodatkowy element zdobny - skarpetki zakładane do sandałów. Do tej pory takie posunięcie uważane było za faux pas i nie pomagały w zmianie tego poglądu co ekscentryczniejsze gwiazdy, pojedynczy projektanci czy szafiarki .
W tym sezonie ogrom znanych domów mody zaproponował zestawienie tych dwóch części garderoby. Warto zwrócić uwagę, że jedyną propagowaną długością skarpetek jest ta lekko powyżej kostki. Sieciówka Zara proponuje wersję grubą, prążkowaną i bez palców; John Galliano stawia na jedwab, intrygujące połączenia kolorystyczne i lekko zgaszone, przybrudzone barwy; w domach mody Hermes i Rochas materiał skarpetek był nieco grubszy, a kolorystyka perfekcyjnie zgrana z sandałami i resztą stroju; Dolce&Gabbana zastosowali omawiane połączenie tylko w kilku stylizacjach i skupili się na królowej barw - czerni.
(fot. Zara, pozostałe [John Galliano, Hermes, Rochas, Dolce and Gabbana, John Galliano, Rochas] East News)
Jedno jest pewne - ze względu na małą tolerancję dla zmian w konwencjach w naszym kraju, zastosowanie tego praktycznego i ciekawego trendu będzie niezwykle trudne. Warto więc, z całych sił postarać się, by stylizacja była perfekcyjna i przełamywała modowe lody.
Proponujemy wybierać skarpetki z nutą elegancji lub grubsze prążkowane . Pierwsze świetnie będą nadawać się do kobiecych zestawów. Mogą być ozdobione wstążeczką, delikatnym deseniem czy zdobną fakturą. Najlepiej wyglądać będą wersje wykonane z materiału jak w przypadku rajstop. Niech będą odrobinę grubsze lub całkowicie kryjące, jak u wspomnianych projektantów . Można zdecydować się na wersję bawełnianą lub z domieszką wełny, niech jednak będzie możliwie elegancka i kobieca. Jeśli zależy nam na deseniu, niech będą to delikatne kropeczki, kokardki, serduszka, kratka lub paski i koniecznie na materiale 'rajstopowym'.
Nasza druga propozycja świetnie będzie wyglądać do masywnych sandałów na koturnie, stylizacji nieoficjalnych, codziennych, ciężkich i zdecydowanych. Takie grubsze skarpetki pojawiały się już w propozycjach jesienno-zimowych. Wyglądały świetnie do botków peep toe, a teraz mogą nam towarzyszyć przy okazji noszenia sandałów. Będą świetnie wyglądać zawinięte u góry, pomarszczone i wystylizowane 'od niechcenia. Wykluczamy z tego trendu skarpetki frotte, sportowe lub z infantylnymi grafikami (np. postać Myszki Mickey), za to ochoczo sięgamy po niebanalne barwy, jak u Johna Galliano .
Warto przypomnieć, że ten trend niemiłosiernie skraca i poszerza nogi, więc jeśli decydujemy się na takie zestawienie, a nasze łydki są masywne, wybierzmy ciemny kolor i pionowy deseń skarpetek oraz sandały niewiązane na kostce.
Anna Szulc
W zestawie: białe skarpetki w fale 6,50 zł , Gatta (sklep.gatta.pl); białe skarpetki w romby 9,99 zł , Veneziana (ulek.istore.pl); białe krótkie skarpetki z kwiatowym wzorem 9,99 zł , Veneziana (ulek.istore.pl); białe skarpetki z kwiatowym wzorem 9,99 zł , Veneziana (ulek.istore.pl); czarne skarpetki 4 zł , Gatta (sklep.gatta.pl); pozostałe ok. 15 zł/szt. , TopShop (topshop.com).
Czytaj więcej: