Drogie Groszki,
lubię Was i chciałam zapytać o radę, bo znacie się na modzie :). Moja figura bardzo mi się podoba. Jestem szczupła i dość wysoka (171 cm), ale mam kłopot - nie mam talii! Zero wcięcia, niewielkie biodra, taka figura chłopaka, tylko biust jak trzeba :). Jak się ubierać, żeby stworzyć wrażenie pięknej talii?
Aneta
Aneto,
po pierwsze, nie martw się brakiem talii i ciesz się piękną figurą. Tak niewielki mankament z łatwością zatuszujesz odpowiednim strojem, a smukłej sylwetki tylko pogratulować!
Ponieważ, jak piszesz, masz chłopięcą budowę, zadanie Twojego stroju polega na uwypukleniu lub stworzeniu różnicy szerokości między biodrami a obwodem pasa. Żeby to zrobić, noś:
- sukienki wcięte w talii lub podkreśloną szerokim pasem;
- lekko dopasowane żakiety , który ułoży się wokół bioder i podkreśli ich kształt;
- spodnie typu biodrówki szerzej skrojone w biodrach niż klasyczny model - poszerzają pupę, jednocześnie uwydatniając talię.
Unikaj natomiast za wszelką cenę:
- bolerek kończących się tuż pod linią biustu (demaskują brak talii i zaburzają wymarzone proporcje klepsydry);
- mikroskopijnych, cienkich pasków (widać przy nich, że talia jest "robiona na siłę");
- workowatych, bezkształtnych ubrań - działają jak parawan dla sylwetki, sugerując, że nie ma żadnego wcięcia w talii.
Widzisz? To nie takie trudne! Powodzenia!
Jeśli i Ty chcesz uzyskać Groszkową Poradę, napisz do nas na e-groszki@gazeta.pl. W tytule wiadomości wpisz - "Porada Groszków"
Czytaj w Znam.to: Fluid tonujący Dr. Hauschka - świetna alternatywa dla podkładu