Slow Fashion, czyli zakupy z głową

Czym jest slow fashion? Podobnie jak określenie slow food, trudno przetłumaczyć to pojęcie na polski. Idea jest taka, by zacząć świadomie kupować, w tym przypadku ubrania, odnajdując zapomnianą już przyjemność powolności.

Opiszmy to na typowym przykładzie. Masz w szafie siedem czarnych topów, prawie identycznych. Co chwytasz wchodząc do sklepu z ciuchami? Czarny top oczywiście. Rozpaczliwie szukasz białych lnianych spodni , odwiedzając wszystkie sklepy, gdzie mogłabyś je kupić? Nie ma, ale za dwa dni robisz porządek w szafie i na górnej półce w drugim rzędzie znajdujesz białe lniane spodnie kupione na letniej wyprzedaży w zeszłym roku. Z nie oderwaną metką... Może jeszcze jakiś przykład?

Aliganza
Aliganza Aliganza

Jesteś w centrum, masz chwilę czasu, więc wpadam do ulubionej sieciówki pooglądać rzeczy. Chwilę potem wypadasz z trzema bluzkami (przydadzą się, poza tym były tanie), parasolką (na wypadek, gdybyś zgubiła tę, którą masz), japonkami (nigdy za wiele latem ) i szalikiem (przeceniony, jesienią będzie idealny). Przy kasie odkładasz jeszcze kolejne dżinsy rurki , nad kupnem których musisz się zastanowić (za pięć minut po nie wracasz i kupujesz). Prawdziwa okazja, ale nagle zdajesz sobie sprawę, że gdybyś tak odkładała do skarbonki pieniądze wydane na impulsywne zakupy, mogłabyś uzbierać na coś, co do tej pory wydawało Ci się nieosiągalne ze względu na wysoką cenę. Nadchodzi refleksja: kiedy ostatni raz oszczędzałaś na ubranie ?

Esprit
Esprit Esprit

Okazuje się, że nie jesteś osamotniona. Na świecie ruszyła kampania Slow Fashion, mająca na celu przywrócenie świadomości modowym konsumentom. Łatwo się zatracić, kiedy ze wszystkich stron atakują nowe trendy , niektóre sieci mają dostawy nowego towaru codziennie i działa psychologia zakupów, merchandising oraz piękne wystawy. Plus częste przeceny i wprowadzanie niepokoju "pojedynczymi sztukami", "ostatnimi dniami obniżki" itp. W ten sposób nasze szafy pełne są niepotrzebnych rzeczy.

Cat
Cat Cat

Nie chodzi o to, żeby zrezygnować z kupowania w tanich sklepach na rzecz tych z wyższej półki. Istotą jest porzucenie zwyczaju kupowania wszystkiego co wpadnie w oko bez zastanowienia się, czy:

- pasuje do naszego stylu;

- pasuje do reszty naszych ubrań;

- naprawdę nam się podoba, czy działa tylko czynnik marketingowy.

Slow Fashion
Slow Fashion Slow Fashion

Jeśli przymierzając fantazyjną bluzkę z falbankami za pół ceny już planujemy zakup elementów do niej pasujących, lepiej będzie ją odłożyć i znaleźć coś, co pasuje do nas. Dla fast-shopperów istnieje jeszcze ostatnia deska ratunku w postaci możliwości zwrotu nienoszonego towaru w ciągu miesiąca. Ale co zrobić, jeśli po roku znajdzie się na dnie szafy okazyjnie nabytą kurteczkę w dziki wzór zebry i ma się sto procent pewności, że nic z tego związku nie będzie? Pozostają: Allegro, komisy, giełdy wymiany ubrań (kuszący pomysł, już pojawił się w Polsce) albo dobroczynność (np. pojemniki PCK na niepotrzebną odzież).

Diverse
Diverse Diverse

Uzależnionym od zakupów Groszki proponują eksperyment - prowadzenie przez tydzień zakupowego pamiętnika. Podliczenie sumy potrafi zdziałać cuda. Poza tym jeden dzień świadomych zakupów daje więcej przyjemności niż te wszystkie pośpieszne rundki po sklepach w czasie wolnej godziny w mieście. Groszki uwielbiają zakupy, ale wyznają filozofię Slow Fashion i radzą, dzięki niej pozwalać sobie na szaleństwo w wymarzonych sklepach. Wiedz wreszcie, co kryje się w Twojej szafie. Żadnych niespodzianek!

Tekst: Harel

Więcej ciekawych informacji o świecie mody znajdziecie też tutaj .

Więcej o: