To słowo może uratować Cię przed gwałtem

Jesteś na randce z nieznajomym mężczyzną. Na żywo wcale nie jest tak czarujący jak w sieci. Nie podoba Ci się jego zachowanie, czujesz się zagrożona. Jak uciec przed natrętem? Brytyjczycy wymyślili specjalne hasło, po wypowiedzeniu którego pracownik lokalu pomoże Ci wyjść bez robienia szumu.

Pomysłodawcą kampanii przeciwko przemocy seksualnej #NoMore (#NigdyWięcej) jest społeczność hrabstwa Lincolnshire. Większość lokalnych klubów, restauracji i barów wsparło kampanię. Na czym polega?

Zasada jest prosta. W lokalach, w których wiszą poniższe plakaty, każda osoba, która zapyta pracownika o "Andżelikę” ("Ask for Angela”) zasygnalizuje barmanowi czy kelnerowi, że czuje się niebezpiecznie w towarzystwie rozmówcy.

- Cała sytuacja wydaje ci się podejrzana? Jeżeli pójdziesz do baru i zapytasz o "Andżelikę", pracownik baru będzie wiedział, że potrzebujesz pomocy i zadzwoni po taksówkę albo pomoże ci dyskretnie wyjść bez robienia szumu - głosi plakat kampanii.

Brytyjczycy są zachwyceni pomysłem. Uważają, że taki kod powinien obowiązywać we wszystkich lokalach europejskich.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.