Jesteśmy narodem słoików. Ponad połowa Polaków robi przetwory na zimę

Ale tylko 38 proc. ankietowanych jako powód przygotowania zimowych przetworów wymieniło oszczędności

Tak wynika z badania Barometr Providenta.  Zimowe zapasy zamierza zrobić 65 proc. osób w wieku powyżej 40 lat oraz 40 proc. młodszych.

Im liczba domowników większa, tym prawdopodobieństwo wykonania przetworów wzrasta. 86 proc. gospodarstw, liczących więcej niż 4 osoby, przygotowuje przetwory.

Lemingi nie oszczędzają

Tylko 35 proc. mieszkańców dużych miast deklaruje przygotowanie przetworów. Chętniej to robią mieszkańcy małych i średnich miast (50 proc.) oraz wsi (60 proc.). Sporządzający zapasy dzielą się dokładnie na dwie grupy: połowa ankietowanych przygotowuje symboliczne ilości, podczas gdy pozostali – na tyle duże, by nie kupować w sklepach.

Robią, bo tak

Aż 59 proc. Polaków przyznaje, że zimowe przetwory to kwestia tradycji. 27 proc. badanych zadeklarowało, że ważnym dla nich powodem wykonania zapasów jest możliwość dzielenia się własnoręcznie przygotowanymi produktami z rodziną lub przyjaciółmi.

Co trzeci badany zwrócił uwagę na walory smakowe powideł i dżemów.

Tylko 38 proc. ankietowanych jako powód przygotowania zimowych przetworów podało aspekt ekonomiczny i związane z tym oszczędności.

Nie ma czasu, ani miejsca

Ci, którzy nie robią przetworów, tłumaczą się brakiem czasu i umiejętności – 43 proc. pytanych. 38 proc. uznało, że robienie przetworów nie opłaca się, ponieważ w sklepach dostępne są tańsze zamienniki. 17 proc. uznało, że nie ma gdzie przechowywać słoików.

  • Badanie zrealizował PBS w dniach 02-04.09.2016 r. na ogólnopolskiej próbie n=1000 Polaków w wieku 15+.
Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.