Testujemy tanie okulary z bazarów i drogerii. Czy nadają się do czytania? Czy wpływają na zdrowie?

Kosztują najczęściej od kilku do kilkunastu złotych. Można je kupić w aptekach, drogeriach i na bazarach. To tanie okulary do czytania. Postanowiliśmy - dzięki pomocy specjalisty optyka sprawdzić ich jakość

Sprzedawane poza salonami optycznymi okulary mają od +0,5 do +3 dioptrii. Nie ma przepisów, które regulowałyby i ograniczały ich sprzedaż , choć istnieją normy, jak powinny być wykonane.

Soczewki w najtańszych okularach są jednak najczęściej zrobione z akrylu, te od optyka - z tworzywa CR-39, przeznaczonego do budowy soczewek. Zauszniki są nietrwałe i po kilkukrotnym użyciu mogą się złamać. Szkła przygotowuje się na podstawie uśrednionych wyliczeń, a nie indywidualnych potrzeb klienta. Producenci okularów uniwersalnych nie uwzględniają więc, że ktoś może mieć np. niesymetrycznie rozstawione źrenice. - Dlatego takie okulary nie korygują prawidłowo wady. Mogą natomiast wywoływać bóle gałek, rozmywanie obrazu i bóle głowy - ostrzega okulistka lek. med. Aleksandra Kuźnik-Borkowska z Medicover.

My - tak jak większość kupujących - nie przejęliśmy się ostrzeżeniami i kupiliśmy pięć par tanich okularów - każda o wartości +1,5 dioptrii. Wszystkie mają na metce podstawowe informacje odnośnie konserwacji i przechowywania oraz ostrzeżenie, że okulary służą tylko do czytania i nie powinny być używane do noszenia na co dzień - zwłaszcza bez konsultacji z okulistą.

Przy ocenie okularów braliśmy pod uwagę: - stan techniczny, wykonanie, zgodność dioptrii z deklaracją, - wysokość środków optycznych (punktów, które powinny znajdować się na soczewce naprzeciw źrenicy lub nieco poniżej. Jeśli punkt ten znajduje się w złym miejscu, możemy odczuwać dolegliwości, obraz będzie zdeformowany), - rozstaw źrenic (odległość między środkami źrenic) w porównaniu do przyjętej przez optyków średniej. Ocena waha się w skali 1 do 5.

  mconnors Okulary ocenił dla "Metra" warszawski optyk Witold Sokołowski

Zasada podstawowa: - Okulary za kilka złotych to jednorazówki . Kupuje się je, by móc coś szybko przeczytać i wypełnić, a potem wyrzucić. Nie nadają się do noszenia na co dzień , nie mówiąc już o pracy przy komputerze - przypomina Witold Sokołowski.

Okulary z Bazaru, 10 zł

- nachylenie okularów powinno wynosić od 8-10 stopni. Te są odchylone na zewnątrz, co już na wstępie je dyskwalifikuje - +1,6 dioptrii, a więc w granicach tolerancji (norma to +/- 0,125) - rozstaw źrenic (odległość między środkami źrenic) wynosi aż 74 mm (według uśrednionych optycznych powinno być ok. 64 mm - jest to jednak kwestia indywidualna) - różnica wysokości między środkami optycznymi (punkty na soczewce naprzeciw źrenicy lub nieco poniżej) to 1 mm - powinny być równoległe, a nie są - soczewki ustawione w sposób nierównoległy do mostka okularów Generalna ocena - 1

Okulary z Apteki Klinicznej, 17,40 zł

- zauszniki wyjątkowo mało elastyczne; duże prawdopodobieństwo wyłamania po kilku dniach używania -+1,56 dioptrii - w normie -1,5 mm różnicy w wysokości środków optycznych - rozstaw źrenic 63 mm - bliski średniej Generalna ocena - 4

Okulary z Rossmanna, 8, 89 zł

- dioptrie w normie (+1,51) - rozstaw źrenic mniejszy od przyjętej średniej - 59 mm - niewielkie różnice w wysokościach środków optycznych - dobry stan zauszników Generalna ocena - 4

Okulary z Hebe, 11, 99 zł

- wkręty w zausznikach znajdują się bezpośrednio w tworzywie. Nie da się ich naprawić, gdy zgubimy śrubkę - dioptrie zgodne z opisem, w granicach tolerancji - rozstaw źrenic 62 mm - standardowy - wysokość środków optycznych prawidłowa Generalna ocena - 3

Okulary sklep Tiger, 10 zł

- nierówne rozstawienie zauszników - dioptrie +1,51 i +1,48 - w granicach normy - rozstaw źrenic w normie - 62 mm - odpowiednia wysokość środków optycznych Generalna ocena - 3

Podsumowanie: Zdaniem naszego eksperta najgorzej w teście wypadły okulary z bazaru (1 pkt). Najlepiej - te kupione w Aptece Klinicznej (4 pkt) i w drogerii Rossmann (4 pkt).

Zobacz wideo
Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.