Maison Martin Margiela dla H&M

Wiemy już kto zaprojektuje następną limitowaną kolekcję dla szwedzkiej marki!

Jeden z najbardziej niepokornych i awangardowych domów mody na świecie wejdzie we współpracę z najbardziej popularną sieciówką na świecie. Po współpracy z Comme des Garcons z 2008 r. , to pierwsza tak ciekawie zapowiadająca się kolekcja H&M.

Maison Martin Margiela to konceptualista mody, to marka, która ma w tym świecie status kultowy, jej abstrakcyjne pomysły poszerzają granice mody i dekonstruują ją wciąż na nowo. Bardzo ciekawi nas co może wyjść z połączenia mody tak niszowej z modą sieciową, z zasady o jednosezonowym trybie życia. Tym bardziej, że MMM nigdy dotąd nie reklamowało się w tradycyjny sposób i nie zabiegało o uwagę prasy. To znak, że marka otwiera się na nowego klienta i zmienia podejście do swojego wizerunku.

Futerko z włosów, jeden z pomysłów z letniej kolekcji z 2009 r.

Można się spodziewać, że tym razem szał związany w promocją kolekcji będzie jeszcze większy niż dotychczas, kolejki jeszcze dłuższe a ubrania znikną w mgnieniu oka osiągając potem horrendalne ceny na aukcjach internetowych. Bowiem posiadanie sztuki odzieży tej marki jest przez wielu traktowane jako ukoronowanie kolekcji markowych ubrań.

Czego możemy się spodziewać? Przewidywania redaktorów modowych pism są jednoznaczne: będzie minimalistycznie, surowo, androgynicznie - na pewno pojawi się biel, denim i koszula w stylu uniseks.

Czy tak będzie? Przekonamy się za kilka miesięcy...

PS: Z ostatniej chwili: H&M jeszcze nie potwierdza tej informacji , ale i jej nie zaprzecza...

Źródło: WWD

Copyright © Agora SA