Uwaga na obcas!

Potężny obcas, nity i gruba podeszwa - wbrew pozorom tak wyposażony but świetnie wysmukla nogę!

Obcas coraz częściej gra pierwsze skrzypce w bucie. Nic dziwnego, że projektanci chętnie wymyślają nowe, coraz dziwniejsze kształty. Najnowszy trend to masywny słupek, dodatkowo ozdobiony ażurowym wycięciem, obity blachą lub ozdobiony nitami. Tak wykończony but przypomina trochę obuwie robocze ze stoczni, zwłaszcza że często ma

podeszwę z "traktorem".

Stożek

Wyraźne szwy, ozdobne tłoczenia i pękaty obcas, który gwałtownie zwęża się ku dołowi.

Niby stabilny i masywny, ale jednocześnie nie przytłacza buta. Dlaczego? Jest charakterystycznie wycięty, a raczej podcięty, w wyniku czego jego dół jest bardzo wąski.

Taki obcas często jest efektownie zdobiony - albo wyraźnym przeszyciem, albo tłoczeniem.

Co ciekawe, taki kształt obcasa sprawia, że kozaki wydają się nieco lżejsze, a niebezpieczna długość buta do kostki nie skraca tak bardzo nogi.

Ultraszpilka

Obcasy jak ze snu fetyszysty. Niemożliwe? Możliwe. Dzięki platformom.

Trend dla odważnych i wytrzymałych. Zapominamy o klasycznej wysokości obcasa-szpilki. Prym wiedzie ultraszpilka, która maksymalnie wysmukla nogę, ale również... bardzo ją męczy. Dlatego pojawił się patent, który wspomaga noszenie butów na takich obcasach. To platforma pod palcami - mniej lub bardziej masywna. Odciąża stopę i sprawia, że szpilka staje się bardziej stabilna. Mimo niej but zachowuje odpowiednie proporcje i nie traci lekkości. Ten fason jest stosowany zarówno w pantoflach, botkach, jak i klasycznych kozakach.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.